Kołysanie w rytmie boogie - recenzja Ryszarda Glogera Od pewnego czasu nie było większych powodów, żeby ekscytować się działalnością zespołu Canned Heat. Założony w 1965 roku, po latach glorii i chwały, znalazł się w zaułku przeznaczonym dla zabytków muzycznej przeszłości. Może jeszcze starsze pokolenie miłośników muzyki z większym szacunkiem i podziwem słuchało przebojów „Going Up The Country” i „On The Road Again” oraz wspominało czasy kiedy Canned Heat wystąpił na festiwalach w Monterey i w Woodstock. Recenzja
Tydzień z gwiazdą 97. urodzin Radia Poznań Michałem Kowalonkiem! Już w sobotę Michał Kowalonek zaprezentuje się na żywo w ogrodzie Radia Poznań przy ul. Berwińskiego 5, początek koncertu o 14:30. Poznań
40 minut w samotności - recenzja Ryszarda Glogera Nazwa zespołu The Pineapple Thief funkcjonuje już 25 lat. Parę tygodni temu przyciągnęła znowu wielu fanów na dwa koncerty w Polsce. Na samym początku nazwa intrygowała, chociaż krył się za nią tylko jeden muzyk. Tak często bywa, gdy nazwisko muzyka niewiele mówi. Gdy kariera pęcznieje od sukcesów, można wrzucić na afisz dumnie samo nazwisko. Recenzja
Dion i jego wspaniałe przyjaciółki - recenzja Ryszarda Glogera W październiku 1989 roku współzałożyciel zespołu Velvet Underground Lou Reed podczas ceremonii wprowadzania w poczet sław rock and rolla, wygłosił laudację poświęconą artyście znanemu pod pseudonimem Dion. Po 40. latach spektakularnej kariery artysta z dzielnicy Bronx w Nowym Jorku, zasłużył na zaszczytne miejsce wśród największych sław rock and rolla. Pełne nazwisko artysty brzmi Dion DiMucci. Recenzja
W klubie złamanych serc - recenzja Ryszarda Glogera Blues z samej swojej istoty jest muzyką, w której podmiot liryczny poddaje wiwisekcji własny stan psychofizyczny, analizuje przeszłość, zwierza się z skrywanych doświadczeń i upublicznia głębokie pokłady emocji. Recenzja
Naga prawda o muzyce - recenzja Ryszarda Glogera Do różnych gatunków muzyki przylgnęły symboliczne obrazy, które przez lata wdrukowały się do naszej świadomości. Mam na myśli na przykład gitarę elektryczną w rękach muzyka, co wywołuje natychmiast skojarzenie z rockiem. Kiedy na jakimś plakacie pojawia się trąbka lub saksofon, nasze myśli biegną w stronę jazzu. Muzyk w kowbojskim kapeluszu kieruje naszą uwagę na muzykę country. Z kolei Afroamerykanin z gitarą akustyczną lub z harmonijką przy ustach, wywołuje asocjacje z bluesem. Recenzja