
Dźwięki w kolorach kwiatów - recenzja Ryszarda Glogera
Zapewne nie jest to tylko moja przypadłość, że słuchając setek piosenkarek, nie jestem w stanie zapamiętać ich nazwisk i pseudonimów. Czasem nawet charakter głosu poruszy, lecz już słaba jakość piosenki wszystko przekreśla. Może gdyby ten głos oprawić w inny rodzaj muzyki, dałoby się zapamiętać nazwisko wykonawczyni.