Dwie pasterki w poznańskiej katedrze

Metropolita poznański i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski nawiązywał do trwającej pandemii. Jego zdaniem przegranie walki duchowej prowadzi nieodzownie do przegrania wszystkich innych bitew, również tych toczących o zdrowie i życie doczesne. Hierarcha podkreślał, że dzisiaj życie rozumne, sprawiiedliwe i pobożne napotyka na rożne przeszkody, a jedną z nich jest właśnie pandemia.

Dbałością o zdrowie doczesne, możemy sobie zapewnić około setki lat na tym świecie, natomiast dbałością o zbawienie całą nieprzemijającą wieczność. Mądrość jakiej uczy nas Chrystus polega na utrzymaniu z żelazną konsekwencją takiej hierarchii wartość, w której życie wieczne jest bezwzględnie na pierwszym miejscu - zawsze i wszędzie.

Arcybiskup Stanisław Gądecki mówił, że podczas nawałnicy pandemii wierni nie powinni zapominać, że nie są i nie będą sami. Metropolita stwierdził również, że kapłani, przy zachowaniu środków ostrożności i użyciu stosownego sprzętu, powinni zabiegać o przekazywanie sakramentu chorych także na oddziałach zakaźnych. "Komunikat Głównego Inspektoratu Sanitarnego zezwala na sprawowanie takiej posługi sakramentalnej przez księży, którzy już przeszli te chorobę i posiadają status ozdrowieńca" - mówił Stanisław Gądecki.

Zdaniem arcybiskupa pierwszą przeszkodą, na którą napotyka dziś życie rozumne, sprawiedliwe i pobożne jest jednak lęk przed przyszłością. W tym miejscu metropolita nawiązał do tematu aborcji.

Tymczasem największą siłą niszczącą pokój jest dzisiaj zbrodnia przeciwko niewinnemu dziecku, które jeszcze się nie narodziło. Jeśli matka może zabić własne dziecko, to co nas powstrzyma, żebyśmy nie pozabijali siebie nawzajem? - powtarzała matka Teresa z Kalkuty. Kościół traktuje każde życie jako dar i błogosławieństwo, i wierzy, że również słabe i cierpiące życie jest darem dobrego Boga.

Arcybiskup Stanisław Gądecki przewodniczył pasterce odprawionej o północy w poznańskiej katedrze.

- Przeżywamy bardzo trudny czas - mówił w czasie pierwszej pasterki w poznańskiej katedrze biskup Grzegorz Balcerek. Duchowny podkreślał, że chodzi nie tylko pandemię i problemy z niej wynikające, ale również o ataki na kościoły.

Spotykamy się z atakami zła na wiarę, ze znieważaniem wizerunków Matki Bożej, z plugawymi napaściami na kościoły. Wspominamy chociażby przerwanie mszy świętej i konieczną interwencją policyjną tu w naszej katedrze pod koniec października.

- Patrząc na historię świętej rodziny, na przeżycia świętego Jozefa, wiemy i wierzymy, ze wszystko możemy obrócić na większe jeszcze dobro - mówił biskup Balcerek i podkreślał, że teraz jeszcze nie wiemy na jakie dobro. - To pozostaje tajemnicą - stwerdził biskup pomocniczy archidiecezji poznańskiej.

Duchowny odprawił pasterkę o godzinie 22.00. Z powodu pandemii w tym roku w katedrze w Poznaniu zorganizowano dwie pasterki.