Po ubiegłorocznej powodzi oczyszczono dno rzeki, tak by pogłębić koryto. - To poprawiło sytuację i rzeka nie jest tak groźna jak w ubiegłym roku - mówi burmistrz Odolanowa Marcin Szorski.
Wody Polskie zdążyły wyczyścić koryto Baryczy, ale też latem tego roku zostało wzmocnione nabrzeże przy ulicy Bartosza, tam gdzie było najniebezpieczniej w ubiegłym roku. Zostały podwyższone, wzmocnione, odbudowane, wzmocnione też folią. Mam nadzieję, że mieszkańcy mogą czuć się bezpieczniej niż w tamtym roku
- zaznacza.
Obecnie poziom ostrzegawczy jest nieco przekroczony na Kurochu w Odolanowie, ale w kolejnych dniach prognozowany jest spadek lustra wody.