Przyznawane przez niego stopnie i dyplomy mogą okazać się fikcyjne. Jego osiągnięcia również. Policja na razie ostrożnie wypowiada się na ten temat.
- Policjanci będą weryfikowali i analizowali całą tę sprawę. Oczywiście będą przesłuchiwani świadkowie i dokładnie wyjaśniana cała ta sytuacja - mówi rzecznik ostrowskiej policji Małgorzata Łusiak.
O sprawie zrobiło się głośno po ostatniej edycji plebiscytu Ostrowianin Roku, kiedy to Wydarzeniem Sportowym uznano powołanie karateki na trenera kadry narodowej. Wcześniej został on laureatem tytułu Najpopularniejszego Sportowca Południowej Wielkopolski.
W ciągu ostatnich czterech lat zawodnicy klubu zdobyli prawie 600 medali. Doniesienie o nieprawidłowościach złożyli na policji rodzice dzieci, którzy czują się oszukani. Podobne postępowanie wobec właściciela klubu karate prowadzi prokuratura w Szczecinie.