NA ANTENIE: DZIEŃ DOBRY WIELKOPOLSKO
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Naukowcy z Poznania opracowali parówkę z ziemniaka

Publikacja: 16.10.2024 g.18:54  Aktualizacja: 17.10.2024 g.11:24 Krzysztof Polasik
Poznań
Parówka, burger i gyros z ziemniaka. To nowe zamienniki mięsa z Poznania. Nowatorskie produkty są efektem kilkuletnich badań i grantu o wartości półtora miliona złotych z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

O zakończeniu prac poinformował w Popołudniowej rozmowie Radia Poznań szef zespołu dr hab. Przemysław Kowalczewski z Wydziału Nauk o Żywności i Żywieniu Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. W przeciwieństwie do innych roślinnych produktów poznański wynalazek ma mieć wysokie wartości odżywcze i dobry smak.

Wykorzystaliśmy trochę nietypowe nieraz surowce, chociażby białko z pyr, bo ma bardzo dobry profil aminokwasowy, chociażby białko z pyr, bo ma bardzo dobry profil aminokwasowy, a nie jest powszechnie wykorzystywane, bo jest trudnym surowcem w obróbce. Pachnie ziemniakiem, to już jest mankament, więc trzeba to też odpowiednio zamaskować. Jest trochę szarawe, więc trzeba to odpowiednio zbilansować to z innymi białkami, więc wymieszaliśmy kilka różnych białek

- mówił dr hab. Przemysław Kowalczewski.

Poznańscy badacze zastosowali kwasy tłuszczowe o odpowiednich stosunkach dla zalecanej diety w klimacie środkowej Europy.

Podczas badań testowany był smak. Jak powiedział Przemysław Kowalczewski, konsumenci zaakceptowali produkty, a kiełbasa z ziemniaka smakuje jak mięso.

Taka typowa parówka hotdogowa, bo to w tej formie, nie gruba parówka, tylko hot dog, żeby można było sobie zrobić, w cudzysłowie zdrowego, bo ja nie lubię określenia zdrowa żywność, ale faktycznie możemy zastosować, i pachnie ładnie jak paróweczka, wygląda jak parówka, jest piękna różowiutka, zachowuje się nawet tak samo na tych rolkach, jak grillujemy

- zauważył.

Zespół opisał gotowe produkty i tworzy publikacje naukowe na temat ich wartości zdrowotnych. Prawa patentowe posiada Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu. Obecnie trwają rozmowy z firmami, które mogłyby sprzedawać poznańskie zamienniki mięsa.

Nie wszystkie warianty mogą być od razu wypuszczone na rynek. Chodzi między innymi o kiełki z wysoką zawartością organicznego żelaza. Takie składniki nie są jeszcze prawnie dopuszczone w Unii Europejskiej. Naukowcy negocjują ich legalizację z Europejskim Urzędem ds. Bezpieczeństwa Żywności.

https://www.radiopoznan.fm/n/mfTTym
KOMENTARZE 4
Jędrzej
Glizda 17.10.2024 godz. 14:09
Kiedy w końcu zjem pajdę tradycyjnego chleba z prawdziwej mąki z karaluchów i popiję herbatką uzyskaną z recyklingu z mojego mocu ?
Jan Kowalski
marsjanin 17.10.2024 godz. 10:15
U nas na Marsie już dawno jemy KISZKĘ ZIEMNIACZANĄ, wystarczy wpisać w naszą przeglądarkę i mamy tysiące przepisów. Przepis jest darmowy i nie trzeba było wybulić 1500000 naszych zł. No ale nikt też przy tej okazji nie zrobił doktoratu ani habilitacji :-(

Co do smaku i wyglądu. U nas na Marsie kiedyś były problemy z mięsem (i ze wszystkim) ale paróweczki były zawsze różowiutkie i smakowały tak jak powinny.

Co do "zachowuje się nawet tak samo na tych rolkach, jak grillujemy" u nas na Marsie kij od szczotki też będzie się tak samo zachowywał, ale u nas jest inne przyciąganie marsjańskie u Was może być inaczej u Was pewnie nie da się rolować kija na grillu - ach ta fizyka, co planeta to inaczej.

Do wszystkich ziemian. Loty na Marsa można na razie rezerwować tylko w darknecie, niestety na miejscu czeka Was szok, no np. kij na grillu będzie się rolował.
Michal Zielinski
Rzucam 16.10.2024 godz. 21:42
wędliny jem parówki z ziemniakaków i chleb z karaluchów !!!! Na deser wodę z opadów.
Michal Zielinski
Rzucam 16.10.2024 godz. 21:42
wędliny jem parówki z ziemniakaków i chleb z karaluchów !!!! Na deser wodę z opadów.