"W tej sprawie zatrzymano osiem osób" - powiedział nam rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Łukasz Wawrzyniak.
Śmieci komunalne, zbierane z terenu kilku podpoznańskich gmin, zamiast trafić do utylizacji, były zakopywane właśnie w tym miejscu
- mówi Łukasz Wawrzyniak.
Według naszych informacji, zatrzymani zostali właściciele firmy ZUZPER Recykling z Komornik, właściciel lądowiska oraz kierowcy ciężarówek.
Śmieci zbierała i zwoziła firma ZUZPER z Komornik. Wczoraj weszli do niej policjanci kryminalni. Zabezpieczyli dokumenty oraz nośniki elektroniczne. Pracownikom odebrano telefony. Dziś wszystkie numery firmy ZUZPER są wyłączone.
Jak się dowiedzieliśmy, w biurach firmy wciąż pracują śledczy. ZUZPER Recykling zajmuje się wywozem i utylizacją odpadów zmieszanych, pobudowlanych oraz wywozem gruzu głównie na terenie Poznania i okolic. Między innymi oferuje wynajem różnego rodzaju kontenerów na odpady, od budowlanych, po niebezpieczne. Do sprawy będziemy wracać.
AKTUALIZACJA GODZ. 13:30
Na lotnisku w Żernikach trwają gorączkowe prace. Jeżdżą wywrotki, spychacz niweluje teren. Jakiego rodzaju to są roboty i kto je zlecił nie sposób się dowiedzieć. Ci, którzy je prowadzą zablokowali wjazd blokami gruzu, a dla pewności ustawili na wjeździe pustą wywrotkę.
Kierowca ma kontakt radiowy z kimś, kto kieruje pracami. Powiedział nam, że akurat w tym miejscu ma przerwę i nie zamierza się ruszać. Policja powiedziała nam, że w tym miejscu czynności już zakończono.
Właściwie nie trzeba się zbliżać do miejsca, gdzie zakopywano odpady, by się domyślić, że ogromne wzgórze niedaleko Żernik, to w rzeczywistości wielka hałda śmieci. Z daleka widać mieniące się w słońcu kawałki szkła, desek, gruzu i innych śmieci. Składowano tu odpady komunalne bez przetworzenia, więc jest tu prawdopodobnie wszystko zmieszane do kupy. W bezpośrednim pobliżu nie ma zabudowań, ale tuż obok wysypiska przepływa rzeczka Kopel płynąca z Tulec przez Żerniki i dalej do Warty.
Po co tacy ludzie szukają sensacji już po kontroli, gdzie nic nie znaleziono