Większość pracowników poparła ten sposób zakończenia sporu. Teraz też większość załogi podpisała się pod złożonym dokumentem. - Złożyłem wniosek o ogłoszenie upadłości w imieniu ponad 200 pracowników, którzy mi dali pełnomocnictwo. Roszczenia pracownicze, na wypadek ogłoszenia upadłości, będą zaspokojone w pierwszej kolejności - tłumaczy reprezentujący robotników z ZNTK mecenas Dariusz Szymczak.
Pracownicy ZNTK od kilku miesięcy upominali się o zaległe wynagrodzenie. Ze złożeniem wniosku o upadłość czekali także już po przeprowadzonym referendum. W tym czasie pracodawca wypłacił jedynie kilkusetzłotową zaliczkę dla części załogi.