W gminie Mieścisko błękitnego paliwa nie ma ponad 40 gospodarstw. "Brakuje go też w firmach i budynkach publicznych takich jak szkoła czy przedszkole" - mówi wójt gminy Mieścisko Przemysław Renn.
Od wczoraj miałem sygnały od mieszkańców, że nie mają gazu w domach. Faktycznie gazu nie ma też w naszych jednostkach, w przedszkolu, w szkole w urzędzie gminy, u przedsiębiorców. Gazu nie ma także duża firma produkująca pasze dla zwierząt. To grozi wstrzymaniem dostaw żywności na fermy dla zwierząt. Przedszkole i szkoła działają dziś, ale jeśli temperatura spadnie, to trzeba będzie podjąć decyzję, czy zajęcia będą mogły być prowadzone. Problemem jest też m.in. woda ciepła i nie da się tego w prosty i szybki sposób zastąpić
- mówi Przemysław Renn.
Wójt Mieściska jest w kontakcie ze sztabem kryzysowym wojewody wielkopolskiego.
Wszystkie działania, które są podejmowane obecnie przez zarówno służby państwowe, jak i spółki skarbu państwa zajmujące się przesyłem gazu, dążą do tego, aby dostawy były jak najszybciej przywrócone
- zaznaczył wojewoda Wielkopolski Michał Zieliński.
Jak mówi zastępca burmistrza Zagórowa - Karol Błaszczak - największy problem mają ci, którzy przestawili się na ogrzewanie gazowe, a dotyczy to także wielu instytucji samorządowych - zarówno administracji, jak i placówek oświatowych.
Na szczęście to końcówka sezonu grzewczego - mówi wiceburmistrz.
Nie ma aż tak dużego zagrożenia - oczywiście zabezpieczyliśmy szkoły, przedszkole w nagrzewnice i grzejniki w klasach, gdzie jest najchłodniej i dogrzewamy w miarę potrzeb. Mieszkańcy indywidualni byli o wyłączeniu gazu powiadomieni przez firmę, no i teraz muszą czekać na sytuację, która pozwoli, by ta dystrybucja była przywrócona
- wyjaśnia Karol Błaszczak.
Firma Novatek wstrzymała dostawy gazu do kilkunastu gmin w Polsce.