- Nie jestem lekarzem, ale chyba zakazili się wcześniej - odpowiada na sugestię Damian Jankowiak, zastępca Komendanta Powiatowego PSP we Wrześni.
Z tego co mi wiadomo, objawy u kolegów komendantów pojawiły się w poniedziałek. To dość krótki czas od naszej piątkowej uroczystości. Wydaje mi się, że zakażeniu mogli ulec wcześniej, bo media mówią, że objawy pojawiają się między piątym a siódmym dniem od zakażenia.
- To znaczy, że ewentualnie w ten piątek to oni was mogliby zarazić? - dopytujemy.
- Spodziewamy się takiej możliwości, obserwujemy się wzajemnie. Żaden z naszych pracowników do chwili obecnej [rozmowę nagrywamy ok. 17:30 w czwartek 11 marca - przyp. RED] nie ma żadnych objawów chorobowych. Nikt też nie przebywa w izolacji albo na kwarantannie - odpowiedział Jankowiak.
Jankowiak podkreśla, że uroczyste otwarcie nowej komendy odbyło się z zachowaniem rygorów sanitarnych i zostało przygotowane wspólnie z komendą wojewódzką. Uroczystość odbyła się na wolnym powietrzu. Zakończyła się grochówką w wysokim garażu o powierzchni 650 metrów kwadratowych, przy pootwieranych bramach. Cały czas do dyspozycji uczestników były maseczki, płyny dezynfekcyjne i rękawiczki.
5 marca w uroczystości we Wrześni uczestniczyli też strażacy z osiemnastu jednostek ochotniczych i zawodowych z terenu Wielkopolski, bo odbierali kluczyki do nowych samochodów Komenda Główna PSP zapewnia, że mimo nieobecności szefów jednostki w pracy, mieszkańcy Wielkopolski mogą się czuć bezpiecznie.
W razie większego zdarzenia dowodzenie będzie szło z poziomu właśnie Komendy Głównej.