Zarejestrować nie udało się nawet osobom, które punktualnie o godzinie 12 chciały wysłać swoje zgłoszenie. System najpierw stworzył wirtualną poczekalnie, a później losowo przydzielił miejsca w kolejce.
W przyszłym roku bieg Wings for Life odbędzie się w niedzielę 10 maja. To międzynarodowe zawody charytatywne. Zawodnicy kończą udział w imprezie, kiedy minie ich samochód pościgowy. W ostatnich latach auto w stolicy Wielkopolski prowadził były skoczek narciarski Adam Małysz.
Poznań jest jedynym polskim miastem, w którym odbywa się bieg stacjonarny. Za udział trzeba było zapłacić 150 złotych, a całe wpisowe jest przeznaczone na badania nad rdzeniem kręgowym.
W przyszłym roku stacjonarny bieg Wings for life zostanie zorganizowany w siedmiu miastach. Oprócz Poznania to między innymi Monachium i Wiedeń. Oprócz tego można wystartować z aplikacją. Wtedy udział możliwy jest w dowolnym miejscu na świecie.