Szpital uniwersytecki przy Przybyszewskiego nie ma zespołu wyjazdowego ze sztucznym płuco-sercem, ale połączył siły z lekarzami z drugiego szpitala klinicznego w Poznaniu. Dzięki temu mogliśmy pomóc - mówi zastępca dyrektora Szpitala imienia Heliodora Święcickiego Stanisław Szczepaniak.
Jeden ze szpitali z województwa kujawsko-pomorskiego szukając dla 18-letniego pacjenta możliwości dalszej terapii, zwrócił się do nas. Zespół lekarski podjął decyzję o kwalifikacji pacjenta do terapii ECMO i zespół złożony z medyków ze Szpitala Klinicznego Heliodora Święcickiego i Szpitala Klinicznego Przemienienia Pańskiego udał się do tego szpitala. Tam na miejscu podłączył pacjenta do ECMO i następnie przetransportował do nas do szpitala
- mówi Stanisław Szczepaniak.
Poznański szpital ma jeszcze trzy urządzenia ECMO i wszystkie są w tej chwili zajęte. Lekarze korzystając z tego urządzenia, ratują w tej chwili jeszcze troje pacjentów w wieku od 37 do 47 lat. To dwóch mężczyzn i kobieta, którzy także nie były zaszczepieni przeciwko COVID. Dwóch mężczyzn lekarze przekazali ze szpital covidowego na targach, pacjentka jest z południa Wielkopolski. Kobieta, która jest w ciąży, wymagała podłączenie do ECMO już na miejscu, przed transportem do Poznania.
18-latek, który od środowego wieczora jest na oddziale intensywnej terapii, jest najmłodszym pacjentem z COVID, który trafił pod ECMO w poznańskim szpitalu.