Na jego drzwiach wywiesił informację, że nie będzie obsługiwał klientów, którzy używają wulgaryzmów. Uważa, że może to zrobić, ponieważ działa na swojej działce. Przemysław Celer przyznaje, że ostrzeżenie działa na jego klientów i przynosi efekty.
Zgodnie z polskim prawem przeklinanie jest wykroczeniem. Straż Miejska z Leszna z tego właśnie powodu w ubiegłym roku skierowała 500 spraw do sądu.
Niech się nie pokazuje, bo się jeszcze wku...