NA ANTENIE: DZIEŃ DOBRY WIELKOPOLSKO
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Poznań nie kupi i nie będzie dystrybuował węgla

Publikacja: 21.10.2022 g.14:44  Aktualizacja: 22.10.2022 g.09:17 Krzysztof Polasik
Poznań
Jacek Jaśkowiak nie widzi takiej potrzeby. Sejm przyjął ustawę o dystrybucji węgla przez samorządy. Gminy mają dzięki niej kupować tańszy węgiel i sprzedawać mieszkańcom w preferencyjnej cenie - 2 tysiące złotych za tonę.
jacek jaśkowiak - Wojtek Wardejn
Archiwum. / Fot. Wojtek Wardejn

Poznań nie skorzysta z takiej możliwości. "Mamy już trzy podmioty, które się tym zajmują" - tłumaczy prezydent miasta, Jacek Jaśkowiak.

Z tych informacji, które posiadamy, to większość poznaniaków zaopatrzyła się już w węgiel, bo jesteśmy zaradni i pragmatyczni. Słysząc te wszystkie komunikaty o problemach z zaopatrzeniem w węgiel, poznaniacy, których to dotyczy, a to są przede wszystkim ci, którzy mieszkają w zabudowie jednorodzinnej, takich zakupów już dokonali. Natomiast oczywiście będziemy reagować  w przypadku tych osób, które są mniej zaradne, starsze, posługując się tymi podmiotami, które to dzisiaj robią

 - mówi Jacek Jaśkowiak.

Szacunkowo co dziesiąty poznański dom jest ogrzewany węglem. W Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków zarejestrowano około 20 tysięcy takich pieców.

Jacek Jaśkowiak podkreśla, że ustawa o dystrybucji węgla może być korzystna, ale dla mniejszych samorządów, gdzie więcej osób korzysta z tego paliwa.

Zdjęcie Krzysztof Polasik Krzysztof Polasik
https://www.radiopoznan.fm/n/kC12dF
KOMENTARZE 2
Wojciech Różański
Shadow 21.10.2022 godz. 19:35
Poznaniacy dają radę bez JJ . JJ wszystkie siły i środki przeznacza na walkę z rządem centralnym , podskakiwanie na pl. Wolności oraz nadmierne wspomaganie miejscowego LGBT
Michal Zielinski
wiara z Łazarza 21.10.2022 godz. 15:34
czyli Jacol nie jesteś nikomu niepotrzebny!! Wiara sobie radzi bez ciebie tym bardziej że stajesz się uparty jak grecki osi...ł i coraz mniej strawny !!!!! Idź na jakąś manifestację betonową lub psią.

Lotyń znaczy naturalność - recenzja Ryszarda Glogera

Najpierw była ich muzyka. To było w 1995 roku. Do redakcji dotarła płyta zespołu, który nazywał się Lotyń. Wtedy w muzyce dużo się działo i tej zagranicznej i krajowej. Z jednej strony grunge i atak Nirvany, Soundgarden, Peal Jam. Z innej rap i rockowa alternatywa. W muzyce zespołu Lotyń pobrzmiewały klimaty brytyjskiej sceny rockowej. Muzycy byli autentyczni, nie wydziwiali, było w tamtych piosenkach coś poetyckiego i niewinnego.

Recenzja

SERWIS INFORMACYJNY


GODZINY: 06:00 07:00 08:00 09:00 10:00

GALERIA

OSTATNIE FILMY

MATERIAŁY SPONSOROWANE