Policja zatrzymała mu prawo jazdy. Mężczyzna był uczestnikiem zlotu miłośników motoryzacji, który zorganizowano w Kaliszu. Policjanci zauważyli, że auto miało otwartą tylną klapę bagażnika. Okazało się, że w środku siedziały trzy osoby. Dodatkowo, wewnątrz auta, oprócz kierowcy było pięciu pasażerów.
Policjanci przypominają, że każda dodatkowa osoba w aucie, która nie ma pasów bezpieczeństwa stanowi zagrożenie dla siebie i dla innych współpasażerów. 20-latek przez 3 najbliższe miesiące nie pojeździ samochodem jako kierowca.