Wciąż jednak nie wiadomo, co bezpośrednio spowodowało śmierć młodego mężczyzny. Pobrane zostały próbki do badań toksykologicznych i histopatologicznych. Potrzebne będą opinie kolejnych biegłych, bo w sprawie jest wiele niewiadomych.
Śledczy sprawdzają, czy 19-latek dotarł na przystanek sam, w niedzielę nad ranem, czy wcześniej i czy ktoś mu pomagał.
Na wyniki badań toksykologicznych trzeba będzie poczekać kilka tygodni. Biegli muszą ustalić jednoznaczną przyczynę śmierci 19 latka. Śledztwo prowadzi ostrowska prokuratura.