W listopadzie ubiegłego roku Sąd Rejonowy w Poznaniu na niejawnym posiedzeniu uznał, że prokurator nie miał prawa do wniesienia aktu oskarżenia, bo tą samą sprawą już raz zajmowała się warszawska prokuratura, która odmówiła wszczęcia śledztwa. Od tej decyzji odwołała się prokuratura i pełnomocnik poszkodowanego lekarza. Sąd Okręgowy przyznał rację skarżącym. Jego zdaniem odmowa wszczęcia dochodzenia przez warszawską prokuraturę nie była przeszkodą do prowadzenia postępowania przez poznańską prokuraturę, które zakończyło się skierowaniem aktu oskarżenia przeciwko szefowej stowarzyszenia STOP-NOP. To oznacza, że sprawa rozpocznie od nowa przed Sądem Rejonowym.
16 października 2019 roku na profilu STOP NOP w mediach społecznościowych został zamieszczony list, w którym pojawiły się oskarżenia wobec lekarzy, że rzekomo dokonują eutanazji pacjentów na oddziałach anestezjologii i intensywnej terapii medycznej, by zwolnić łóżka w szpitalach. Następnego dnia lekarz Wielkopolskiej Izby Lekarskiej Michał Szuszkiewicz zawiadomił organy ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa. Podczas pierwszego rozpoznania sprawy przez poznański sąd Justyna Socha mówiła, że zamieściła list rodziny, która straciła bliską osobę.