Zawiadomienie złożyło w poznańskiej prokuraturze Ordo Iuris. Jak mówi radca prawny ze Stowarzyszenia Ordo Iuris, dr Tymoteusz Zych dziennikarz był popychany, grożono mu.
Zrzucali mu czapkę, próbowali go przewrócić, wzbudzając obawę o własne zdrowie i życie. czyli mamy do czynienia z fizycznym atakiem na dziennikarza, podczas czynności dziennikarskiej. Tutaj warto przypomnieć, że dziennikarz podlega szczególnej ochronie, kiedy wykonuje swoje obowiązki zawodowe.
- Taką ochronę przewiduje nie tylko polskie prawo prasowe, sprawcy za przerwanie interwencji prasowej grozi do trzech lat pozbawienia wolności - dodaje Tymoteusz Zych. W jego ocenie w czasie ostatnich manifestacji mieliśmy do czynienia z jednoznacznym nawoływaniem do agresji na dziennikarzy. Jak przypomina, do pierwszego takiego ataku doszło w środę w Warszawie, kolejne miało miejsce w czwartek wieczorem w Poznaniu.
Ordo Iuris zapewnia, że będzie pomagać poszkodowanym dziennikarzom, w czasie trwania sprawy.