Operator koparki natrafił na pozostałości po fundamencie muru przy Bramie Berlińskiej. Wyraźnie widać solidnie umocowane duże kamienie, które przez dekady zalegały pod ziemią, przy samych zamkowych schodach.
Jak mówi Maja Męczykalska z biura prasowego Centrum Kultury Zamek, w czwartek na budowie pracowała koparka. Kiedy jej operator zauważył kamienie, wstrzymał pracę maszyny, dalej kopano ręcznie. Na miejscu pojawił się archeolog, które przeprowadził badania. Zrobiono też zdjęcie z poziomu ziemi i z drona.
Obiekt zostanie zakopany, ale informacja o nim pojawi się na mapach.
Fragment Bramy Berlińskiej odkryto przy okazji prac związanych z nowym dziedzińcem przed Zamkiem. Do końca roku ma tu powstać nowa przestrzeń kulturalna, pełna zieleni, w której będą się odbywały spotkania i wystawy.