"Taka działalność prowadzona nawet wewnątrz budynków bez wątpienia ma duży wpływ na krajobraz kulturowy miasta" - uważa Miejska Konserwator Zabytków Joanna Bielawska-Pałczyńska.
Lokale rozrywkowe o takim charakterze są na pewno też wyjątkowo trudnym, uciążliwym sąsiedztwem dla mieszkańców danej dzielnicy, są przyczyną pustoszenia lokali mieszkalnych. W takim sąsiedztwie nie czują się bezpiecznie nie tylko mieszkańcy, ale też goście hotelowi, turyści
- mówi Joanna Bielawska-Pałczyńska.
Dotychczasowe zapisy o Parku Kulturowym zakazywały działalności usługowej, obejmujacej nagabywanie osób do skorzystania usług o charakterze erotycznym.
Nowe przepisy wejdą w życie za pół roku. Władze Poznania wierzą, że to koniec działalności takich klubów w okolicach Starego Rynku.