Przełęcz DiatłowaPrzełęcz Diatłowa znajduje się na górze Chołatczachl, w północnej części Uralu, a jej nazwa jest nazwą nieoficjalną – nawiązuje do nazwiska kierownika studenckiej wyprawy Igora Diatłowa. Aura tajemniczości związana z wydarzeniami, które rozegrały się tam w styczniu i lutym 1959 roku, przyciąga turystów z całego świata, którzy na własnej skórze chcą odczuć grozę tamtego terenu.
Trzeba jednak mieć świadomość, że jest to teren trudny, w którym panują surowe warunki pogodowe. To oznacza, że nawet dla wprawionych fanów trekkingu, może to być test na przetrwanie i sprawdzenie swoich umiejętności. Dlatego też, chcąc znaleźć się na Przełęczy Diatłowa, należy nie tylko dobrze przygotować się do całej wyprawy, ale również skorzystać z przewodników, którzy dobrze znają teren.
Więcej ciekawych informacji o tej przełęczy znajdziesz na tej stronie: https://goryaktywnie.pl/przelecz-diatlowa.
Zanim wyruszysz na Przełęcz Diatłowa, powinieneś pamiętać o kilku podstawowych rzeczach, m.in.:
● odpowiednie przygotowanie fizyczne, aby organizm poradził sobie w tak trudnym terenie, przy niesprzyjającej pogodzie,
● niezbędne wyposażenie – ciepła odzież, jak i śpiwór oraz namiot przystosowane do niskich temperatur,
● pozwolenie, ponieważ jest to rejon znajdujący się pod ochroną,
● kompas i mapa, które pozwolą utrzymać odpowiedni kurs, nawet podczas niesprzyjających warunków.
Niewątpliwie historia, jak i dzikość tego miejsca może fascynować, jednak pamiętaj, aby nie tylko odpowiednio przygotować się do wyprawy, ale również zachować szacunek do ludzi, którzy w niewyjaśnionych okolicznościach stracili tam życie.
Więcej przydatnych informacji dla turystów i zwiedzających znajdziesz tutaj: Góryaktywnie.pl.
Wyprawa zaczęła się 23 stycznia, kiedy to uczestnicy wyjechali pociągiem ze Swierdłowska i już 4 dni później wyruszyli w kierunku góry Otorten. Z prowadzonego w czasie wyprawy dziennika wiadomo, że 1 lutego znajdowali się na zboczu góry Chołatczachl, którą pierwotnie mieli ominąć, ale z powodu pogarszających się warunków pogodowych, postanowili rozbić obóz na jej zboczu.
Według planów grupa miała zejść z góry najpóźniej 12 lutego i nadać telegram o sukcesie ekspedycji, ale tak się nie stało, w efekcie czego 23 lutego rozpoczęto akcję poszukiwawczą. Grupa poszukiwawcza odnalazła namiot, a także ciała 5 uczestników wyprawy, które były boso i w samej bieliźnie. Dopiero po długich poszukiwaniach, 4 maja odnaleziono ciała 4 pozostałych uczestników wyprawy.
Mimo upływu dekad nadal nie wyjaśniono przyczyny ich śmierci ani tego, dlaczego mimo siarczystego mrozu, byli na zewnątrz bez ubrań. Wśród możliwych hipotez wymieniane są te o zejściu lawiny, ataku dzikich zwierząt lub rdzennych mieszkańców, konflikcie wewnętrznym między uczestnikami wyprawy czy hipotermii.
Nie ulega wątpliwości, że aura tajemniczości związana z tą niewyjaśnioną od lat zagadką, sprawia, że ludzie z całego świata, chcą się znaleźć w tym miejscu. Jest to możliwe, jednak pamiętaj, aby dobrze się do tej wyprawy przygotować, by w pełni móc podziwiać dzikość tego niezwykłego terenu.
Artykuł sponsorowany