Tytuł tygodnia: Wojciech Wójcik i jego prawie 700-stronicowy "Kurs na śmierć"

Wojciech Wójcik twierdzi jednak, że jego książki nie są klasycznymi kryminałami, zawierają też elementy thrillera czy powieści sensacyjnej.  Autor znany jest z takich pozycji, jak: "Nikomu nie ufaj" (2016), "Garść popiołu" (2016), "Jezioro pełne łez" (2017), "Młoda krew" (2018), "Miałeś tam nie wracać" (2019), "Himalaistka" (2020) i "Dziedzictwo von Schindlerów" (2020).

O czym jest najnowsza książka Wójcika? Oto wprowadzenie do fabuły: "Na terenie największej szkoły policyjnej kraju dochodzi do brutalnego zabójstwa. Ofiarą jest okryty złą sławą komendant, a pierwszą wskazówką dla śledczych – zdjęcie pięknej dziewczyny z jego portfela. Wkrótce potem z okna swojego mieszkania w modnej warszawskiej dzielnicy wypada Olga Burzyńska. Samobójstwo? Wątpliwości wzbudza jej skrzynka mailowa.

Trzydziestolatka wysyłała zamordowanemu komendantowi erotyczne wiadomości, a dzień po jego śmierci była widziana w okolicach miejsca zbrodni. Policja traktuje tę sprawę priorytetowo. Do grupy śledczej zostaje włączony Paweł Łukasik – dawny as komendy głównej, przed trzema laty przeniesiony dyscyplinarnie na prowincję. Równolegle zabójcy szuka młodziutka kursantka Agnieszka Jamróz, chcąca pozbyć się łatki ofermy. Oboje odkrywają, że pod osłoną nocy w akademii dochodziło do dramatycznych wydarzeń. Wśród kursantów i wykładowców są osoby, które zrobią wszystko, by prawda nie wyszła na jaw".

Na portalu lubimyczytac.pl powieść aktualnie oceniana jest na 8,1/10, a w recenzjach czytelników można przeczytać m.in., że to "ciekawy kryminał z charakterem", "z niezwykle dokładnie przemyślaną fabułą, a także ciekawymi i zapadającymi w pamięć postaciami" albo, że "Kurs na śmierć" to "dobry i treściwy kryminał, który potrafi wciągnąć, ale i dać do myślenia!".

Fragmenty książki czyta Joanna Divina - zapraszamy codziennie o 14:25!