NA ANTENIE: PIERWSZA PLANETA OD SŁOŃCA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

P. Grochmalski: Straszenie rakietą "Szatan 2" to oddziaływanie na elity państw zachodnich, nie jest to poważne zagrożenie

Publikacja: 21.04.2022 g.10:09  Aktualizacja: 21.04.2022 g.12:56
Poznań
Dyrektor Instytutu Studiów Strategicznych Akademii Sztuki Wojennej był gościem Porannej Rozmowy Radia Poznań.
piotr grochmalski wywiad z chuliganem - YouTube
Fot. YouTube

Ekspert zwraca uwagę na to, że Ukraina może liczyć na wsparcie sprzętowe państw europejskich.

Dołączają kolejne państwa, które wspierają tym sprzętem. Doskonałe wyrzutnie dostarczyli Norwegowie - będą skutecznym orężem, jeśli chodzi o oddziaływanie na rosyjskie lotnictwo - widzieliśmy ostatnio zwiększoną liczbę lotów. Dosprzętowienie. Norwegowie mają naprawdę dobre systemy rakietowe, Włosi bardzo ruszyli się. Niemcy z kolei robią wszystko, żeby Rosja tej wojny nie przegrała

- mówi profesor Piotr Grochmalski.

W ocenie eksperta celem Putina jest walka z zachodem, przy pomocy Chin. Rosja uważa, że atak na Ukrainę jest częścią wojny, w wyniku której zachód upadnie. Profesor Grochmalski nie wierzy w możliwość użycia przez agresora broni atomowej. 

Poniżej cała rozmowa w audycji Kluczowy Temat:

Roman Wawrzyniak: Pan śledzi wojnę na Ukrainie z jeszcze większą uwagą, niż my - dziennikarze. I pewnie ma pan lepsze źródła informacji. Co obecnie dzieje się na wschodzie Ukrainy? Mówi się, że obecne starcia to największa bitwa w Europie po II wojnie światowej. Czy do niej już doszło? Czy najgorsze przed nami?

Prof. Piotr Grochmalski: Rosjanie przygotowują przez nękające ataki na całej długości linii, przygotowują środki do rozwinięcia operacji. Praktycznie działania dotyczą tych wszystkich kluczowych wyjść w głąb. Walki trwają w okolicach wielu miasta - m.in. koło  Rubiżnego, Słowiańska. Bardzo intensywne nękania, w Popasnej Ukraińcy stwierdzili obecność grupy najemników syryjskich albo libijskich - nie ma co do tego pewności. Prawdopodobnie to część grupy Wagnera. Rosjanie chcą przeprowadzać dziwną mobilizację na terenach zajętych.

Przymusową - samych Ukraińców, którzy mieliby walczyć przeciwko swoim braciom.

My to znamy. Kalka działań wcześniejszych, także dotyczących Polski. Narada we wrześniu 1939 roku w Berlinie, gdzie pod patronatem Himmlera Niemcy budowali z Polaków, ale niemieckiej narodowości takie formacje, które miały zabijać i tępić.

Tych odniesień historycznych jest całe mnóstwo. Niestety zresztą. Ukraińskie dowództwo podało, że w Donbasie żołnierze sił ukraińskich odparli wczoraj dziewięć ataków Rosjan. Chciałem zapytać o kwestię Mariupola, bo cały świat słyszał ten poruszający apel obrońcy Mariupola o misję humanitarną w celu wyprowadzenia z miasta cywilów i rannych wojskowych. Ta misja nie do końca się chyba udała. Dlaczego walka o to miasto jest tak ważna?

To kluczowe miasto, jeśli chodzi o lądowy korytarz, dostęp do terenów rosyjskich i połączenie z Krymem, ale też chodzi o dostawy wody dla Krymu. Mariupol zawsze był kluczowym miastem portowym. Tu szedł znaczny eksport ukraiński, m.in. stali i zboża. To m.in. w 2018 roku ten incydent w cieśninie Kerczeńskiej, który był konsekwencją wybudowanej wielkiej konstrukcji, mostu, łączącego stały ląd od strony Rosji właśnie z półwyspem. Dzięki temu Rosjanie mieli jakąś formę stałej przeprawy właśnie od swojej strony na Krym. Rosjanie zbudowali ten most w taki sposób, że odstępy między filarami były tak wytyczone, aby odciąć niektóre ukraińskie statki. Konsekwentnie Rosjanie próbowali każdym krokiem oddziaływać na zamknięcie Morza Azowskiego. Mariupol z tej perspektywy jest istotnym elementem, Rosjanie pilnie potrzebują sukcesu. Wszystko wskazuje na to, że niezależnie od tego, czy zajmą Mariupol, czy nie, to ogłoszą zwycięstwo, żeby Putin miał na placu Czerwonym czym się pochwalić. Mają zrobić defiladę w samym Mariupolu, ja to pamiętam - chociażby defiladę zwycięstwa w Groznym po zdobyciu tego miasta. Pierwsza defilada zakończyła się porażką. To taka tradycja bolszewicko-rosyjska.

Pytanie czy Ukraińcom uda się utrzymać Mariupol, bo wszystko wskazuje, że jest tam sytuacja dramatyczna, ale chciałem zapytać, jakie siły zachowują Rosjanie? Jakimi dysponuje Ukraina? Czy wsparcie sprzętowe np. z USA dotrze na czas, żeby Ukraińcy mogli odeprzeć ten barbarzyński atak?

Jeśli chodzi o sprzęt, to dołączają kolejne państwa, które wspierają intensywnie swoim sprzętem, m.in. Norwegowie dostarczyli bardzo dobry sprzęt, doskonałe wyrzutnie rakietowe, które będą skuteczne jeśli chodzi o oddziaływanie na lotnictwo rosyjskie, bo w tej chwili widzieliśmy zwiększoną liczbę lotów, więc dosprzętowienie. Norwegowie mają naprawdę dobre systemy rakietowe. Włosi bardzo ruszyli się i Niemcy, którzy z oczywistych powodów robią wszystko, aby tej wojny Rosja nie przegrała. To kwestia pewnych resentymentów dotyczących wizji geopolitycznych.

Partię Scholza już nazywa się partią wstydu i to w samych Niemczech. Te słowa można przeczytać w niemieckich mediach.

Ale Angela Merkel nie była przecież socjaldemokratką, tylko chadekiem.

A prowadziła taką samą politykę.

Której symbolem była odbudowa zamku Hohenzollernów w Berlinie, a więc najważniejszy symbol pruskiego imperium został postawiony za czasów Angeli Merkel właśnie w Berlinie.

Panie profesorze, jaki jest dziś cel Putina? Obwody takie jak Ługański? Czy też cele są daleko większe?

Daleko większe. Jego cele zasadnicze nie zmieniły się. Oni toczą wojnę z Zachodem, czy według niego Zachód toczy wojnę z Rosją i oczywiście oni to wygrają (tak myślą). Elementem tej wojny jest wojna na Ukrainie, której przebieg, w myśleniu rosyjskim, zadecyduje o tym, że Zachód upadnie. Tak to postrzegają, że to wielka wojna, pokazująca upadek Zachodu. Konsekwencje tej wojny będą kluczowe dla Zachodu.

A jaka jest diagnoza pana profesora? Czy Rosji uda się osiągnąć ten cel? Mówi się też o możliwym wsparciu Rosji przez Chiny.

Tak, ale to od początku było widać, że Chiny dały ten ostatni impuls do agresji. Ja obserwowałem, że Chiny dały wsparcie w postaci tego kontraktu, podpisano wówczas cały szereg innych kontraktów, w tle olimpiady. Olimpiada a w tle ostatnie decyzje dotyczące ataku. Ukraińska wojna jest traktowana jako kompleksowe wydarzenie, dotyczące także Chin. To wojna o wysadzenie w powietrze całego porządku globalnego i kluczowe interesy ma Pekin i w związku z tym te ciągłe umizgi. My znamy listę tych propozycji, które Rosja złożyła Chinom, m.in. nowoczesne narzędzia wojny informacyjnej, tu ewidentnie Rosjanom nie idzie najlepiej, także drony.

Rosja uruchomiła testowo nową międzykontynentalną rakietę balistyczną Szatan 2. To broń strategiczna, która według Putina "ma dać do myślenia tym, którzy próbują zagrozić Rosji". Na ile te groźby są poważne, na ile realne jest takie zagrożenie?

Nie jest to poważne zagrożenie, natomiast to silne oddziaływanie na opinię publiczną i na elity polityczne, z pewnością ten sektor broni strategicznej, kosmicznej. Tu trzeba powiedzieć, że najlepsza kadra szła do wojsk o charakterze strategicznym. Cały czas mówi się o użyciu taktycznej broni atomowej, Rosjanie posiadają, według różnych szacunków od 1000 ładunków do aż 4000, ale większość mówi, że mają w granicach 2000. Największych ładunków jest niewiele.

Na razie są wykorzystywane jako wojna psychologiczna.

Z pewnością, jako element zastraszenie na polityków zachodnich, żeby rozbić ich wspólnie działanie, ich wolę silnych restrykcji wobec Rosji.

Chociaż mieliśmy spotkanie na szczycie prezydentów Bidena, Dudy oraz innych przywódców NATO i tam zapadały kolejne decyzje, była też wizyta ministra Błaszczaka w Stanach Zjednoczonych, gdzie usłyszeliśmy komunikat, że polska armia ma być jedną z najnowocześniejszych w Europie. Tylko pytanie, czy zdążymy, ale to już na inną rozmowę.

https://www.radiopoznan.fm/n/JqH9Wd
KOMENTARZE 0