NA ANTENIE: 06:00 PORANEK MONIUSZKOWSKI/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

"To jest starcie głębsze o kondycję człowieka, nasz stosunek do świata"

Publikacja: 28.01.2021 g.10:37  Aktualizacja: 28.01.2021 g.10:48
Poznań
Europoseł PiS, z grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, socjolog, filozof społeczny i publicysta, prezes Stowarzyszenia Twórców dla Rzeczypospolitej prof. Zdzisław Krasnodębski był gościem porannej rozmowy Radia Poznań "Kluczowy Temat". Rozmawiał z nim Roman Wawrzyniak. Tematem rozmowy były między innymi wczorajsze protesty.
Zdzisław Krasnodębski - FB: Zdzisław Krasnodębski
Fot. (FB: Zdzisław Krasnodębski)

Roman Wawrzyniak: Nim przejdziemy do tej pierwszej debaty z cyklu o przyszłości Europy, o zielonym ładzie, nie mogę nie zacząć od publikacji Trybunału Konstytucyjnego uzasadniającej wyrok w sprawie aborcji. Treść tego orzeczenia znana jest przecież do 22 października ubiegłego roku, czyli jaki cel mają wychodzące wczoraj na ulice aktywistki strajku feministek?

prof. Zdzisław Krasnodębski: To jest oczywiście tak, że jest prawem obywatelskim możliwość protestowania. Inna sprawa, że mamy pandemię, więc akurat obowiązują różne obostrzenia. No cóż, te panie protestują przeciwko wyrokowi w tym momencie, kiedy zostało opublikowane uzasadnienie. Ten wyrok jakby się uprawomocnił itd.

Ale jeśli słyszymy takie słowa: "zróbmy im piekło, które zapamiętają do końca życia, wzywamy, by iść tak, by zostawiać ślady wyrażajcie gniew" - tak liderki strajku feministek nawoływały wczoraj do protestów. Czy to nie jest nawoływanie wprost do przemocy po prostu?

No jest tak samo, jak hasło zupełnie absurdalne: "to jest wojna". To hasło. Niestety muszę powiedzieć, że centrum Warszawy zdewastowano. Mury są pomazane itd. W tym sensie zdewastowane, bo na szczęście - jeszcze to trzeba powiedzieć, że mimo całej agresji, takiej wulgarności tych protestów, to one jednak, jeżeli porównujemy do protestów w Paryżu czy ostatnio w Holandii, ciągle jeszcze mają charakter w miarę umiarkowany. Agresja wyraża się słowem....

I zniszczeniami...

I zniszczeniami, więc to jednak oczywiście są to zachowania barbarzyńskie. Czytałem też opinię jednego z prawników, dotyczącą uzasadnienia, powiedział, że uzasadnienie jest absurdalne, bo sobie sąd konstytucyjny uzurpuje prawo wyznaczania granic, od kiedy życie jest chronione. Uważam to za kompletnie absurdalne, byśmy powiedzieli, że zapis konstytucji mówi, że życie człowieka jest chronione, a ustawodawca by wprowadził, że np. od 5 do 85 roku życia. To są też oczywiście inspirowane strajki. Pani, która temu przewodzi, jest poniżej wszelkiego poziomu, to wszyscy wiemy.

Ci sami protestujący dzisiaj domagający się na ulicach prawa do zabijania dzieci poczętych już za kilka dni będą prawdopodobnie zbierać pieniądze podczas WOŚP na ratowanie wcześniaków. Gdzie tutaj szukać logiki?

No, zadziwiające jest w ogóle, że w centrum Warszawy przy Pałacu Kultury powstanie jakaś hala, gdzie się odbędzie to wydarzenie. Patrząc na tę lewicową czy skrajnie lewicową akcję zbierania pieniędzy można powiedzieć, że takich sprzeczności jest wiele.

Ale to się wpisuje w taki szerszy kontekst całych tych wydarzeń, który pokazuje starcie dwóch cywilizacji. Mamy cywilizację śmierci i cywilizację życia. Chodzi o eutanazję i ostatni przypadek walki o jej uniknięcie w przypadku zmarłego w Anglii pana Sławomira. Założycielka Klinki Budzik Ewa Błaszczyk powiedziała w wywiadzie dla Faktu: "wydaje mi się bestialskim to, co się stało, uważam, że jest to po prostu bierna eutanazja w majestacie prawa" - oceniła w ten sposób. Jak dodała: "Polakowi odebrano szansę na życie". To są też właśnie te postulaty lewicowe, które też wczoraj wylały się na ulice. Dalszy krok.

Tak, tak, bo to jest w tej ideologii, która jest dzisiaj wspierana przez bardzo potężne siły i to zarówno polityczne, jak i gospodarcze. Kiedyś lewica walczyła z systemem, dzisiaj jest po prostu z kapitalizmem, to są sojusznicy. I to jest z jednej strony takie dopuszczanie do zabijania ludzi starszych. Czytałem też wczoraj materiał niemiecki, który ukazał się, artykuł i wideo na stronach niemieckiej telewizji publicznej, że w gruncie rzeczy tam zachodzi podejrzenie, że teraz już w ramach opieki w Niemczech stosuje się taką wybiórczość w leczeniu z związku z COVID. Z jednej strony jest to, a z drugiej jest jeszcze inna tendencja, nie tylko do zabijania dzieci nienarodzonych - uważania, że to w ogóle nie jest żaden problem moralny, na murach Warszawy powypisywano, że: "abo" to prawo człowieka, żeby nie używać słowa aborcja, ale przecież z drugiej strony jest handel ludźmi, są surogatki, jest przyzwolenie na to, żeby sobie naprodukować dzieci dla par, które są homoseksualne i z natury rzeczy dzieci mieć nie mogą. Ja myślę, że to jest starcie głębsze o kondycję człowieka, nasz stosunek do świata, rozumienie, czym człowiek jest. Na szczęście, jak mówię, ta wulgarność i agresywność, takie chamstwo, które ci demonstranci reprezentują, powiedziałbym kultura squotu, to odpycha część ludzi, którzy mają tutaj pewne wątpliwości, bo oczywiście też mamy inne wartości, które są zaangażowane w ten spór, niewątpliwie spór o takie życie podmiotowe. Ja bym nie lekceważył tego, pewne rozterki, które mają pewne kobiety w pewnym wieku, jak się zachować itd. To są oczywiście trudne problemy, ale sprowadzenie tego do poziomu tych haseł i poziomu pani Lempart, to trochę szkoda słów.

Panie profesorze, zmienię temat. Jutro Stowarzyszenie Twórców dla Rzeczypospolitej, którego pan prof. jest prezesem, organizuje debatę o przyszłości Europy, która ma dotyczyć nowego, zielonego ładu. O czym dokładnie będzie ta debata?

Jutro mamy dwie debaty, muszę powiedzieć. Jedna to jest ta z cyklu, który organizuje to stowarzyszenie. To będzie około 11 debat, które będą poświęcone różnym zagadnieniom polityki europejskiej i tutaj chcemy pokazać też pewne problemy etyczne, związane z ochroną środowiska i taką miłość do środowiska środowisk konserwatywnych, też jak chrześcijaństwo odnosi się do tych kwestii. Druga konferencja, wspomnę krótko, to też my organizujemy jako Grupa Konserwatystów i Reformatorów, taki cykl 15 konferencji w różnych miastach Europy, też jutro odbędzie się po tej naszej konferencji polskiej, w Sofii kolejna telekonferencja, gdzie właśnie my konserwatyści europejscy chcemy prezentować swój program. Ja mam ten problem, że muszę w obu uczestniczyć, więc będę miał bardzo intensywne popołudnie, ale to tak zazwyczaj jest w mojej pracy, ale zachęcam państwa do oglądania. Obie będzie można śledzić, myślę, że to jest taki element naszej trochę ofensywy, trochę z związku z tym, o czym mówiliśmy. My mający zupełnie inne poglądy na świat, życie człowieka i również Europę - i tym czymś jest cywilizacja europejska, też nie możemy milczeć i powinniśmy pokazywać tę inną wizję podstaw naszej cywilizacji - w związku z tym również przyszłości Europy, ale również odnośnie takich kwestii, jak: kwestia statusu i kondycji człowieka, bioetyki, która teraz coraz jest brutalniejsza w niektórych państwach, a z drugiej strony właśnie kwestia ochrony środowiska, o czym też będziemy mówili podczas tej pierwszej konferencji, która zacznie się o godzinie 16:00.

Może warto wspomnieć, kto oprócz Pana profesora będzie wśród panelistów?

To będzie się składało z dwóch części. W pierwszej części zabiorą głos filozofowie, między innymi znany dziennikarz, publicysta Grzegorz Górny, profesor z Gruzji, który jest znakomitym specjalistą, jeśli chodzi o filozofię taką klasyczną, też niemiecki idealizm. On coś powie właśnie na temat zasad etycznych, z których wynika nakaz ochrony środowiska czy rekomendacja ochrony środowiska. Potem też przedstawiciel Węgier, który pracuje w stałym przedstawicielstwie Węgier w Brukseli. Powie o stosunku Europy Środkowo-Wschodniej. Potem kolega z think-tanku niemieckiego, który właśnie się zajmuje kwestiami klimatycznymi i wreszcie przedstawiciel koncernu Orlen, który jest naszym sponsorem i to jest tak wspaniałe, że dzisiaj też polskie firmy wspierają również myśl niezależną, wspierają tego rodzaju rzeczy. Zastanowimy się nad sprawami fundamentalnymi, bo ci przedstawiciele naszych firm rozumieją, że idee mają znaczenie, że idee kształtują politykę europejską, też wyznaczają potem nowe bardzo konkretnie warunki, w których te firmy muszą działać. Przedstawiciela Orlenu zapytamy, jak taki koncern usiłuje połączyć swoje cele gospodarcze z celami klimatycznymi, jak się znajduje w kontekście polityki europejskiej itd. Mam nadzieję, że to będzie ciekawa konferencja, że coś da, jakieś impulsy do refleksji szerszej publiczności, bo jest też taka bardzo prosta postawa po stronie prawej, konserwatywnej, że to w gruncie rzeczy chodzi tylko znowu o lewicową ideologię - ochrona środowiska jest tylko jakimś wymysłem. Nie jest wymysłem, jest poważnym problemem, jest realnym również problemem dla przedsiębiorstw, bo jak wiadomo ten zielony ład jest dziś oficjalnie jednym z najważniejszych elementów polityki europejskiej. My musimy o tym mówić i się do tego odnosić.

https://www.radiopoznan.fm/n/ksIGWo
KOMENTARZE 0