W tej chwili pod respiratorami w poznańskich szpitalach jest 27 pacjentów. W szpitalu przy Szwajcarskiej zajęte są 372 łóżka na 406 dostępnych. O ewentualnym włączeniu Poznania do żółtej strefy zdecydują sami mieszkańcy - mówi Jacek Jaśkowiak.
Jesteśmy w bezpośrednim kontakcie z Ministerstwem Zdrowia i nie przewidujemy, w najbliższych dniach, włączenia Poznania do żółtej strefy. Natomiast jeżeli nie zmienią się te zachowania, które prowadzą do wzrostu zakażeń, jeżeli nie ograniczymy kontaktów to niestety, przy tym wzroście zakażeń, Poznań w jakimś czasie, tygodnia lub dwóch, znajdzie się w żółtej strefie.
"Jest jeszcze szansa, żebyśmy się w żółtej strefie nie znaleźli" - dodaje Jacek Jaśkowiak. Zapowiedział, że od teraz, raz w tygodniu będzie składał raport związany z COVID-19.