NA ANTENIE: THE BOYS ARE BACK IN TOWN/THIN LIZZY
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

D. Standerski: "Tak samo ważne, jak zwalczanie cyberprzestępstw, jest zapobieganie im"

Publikacja: 27.12.2023 g.21:05  Aktualizacja: 28.12.2023 g.12:30 Jacek Butlewski
Poznań
Polacy powinni być szybciej ostrzegani przed zagrożeniem związanym z cybeprzestrzenią. Mówił o tym w Wielkopolskim Popołudniu Radia Poznań wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski.
klawiatura technologia technologie haker - Pexels
Fot. Pexels

Jest plan otwarcia Agencji Cyberbespieczeństwa - na wzór agencji działających chociażby w USA.

Agencja, która będzie reagowała bardzo szybko na incydenty przekroczenia bezpieczeństwa cyfrowego, ale z drugiej strony, będzie prowadziła stały monitoring tego, co się dzieje i będzie wydawała komunikaty - np. w sprawie sms-ów od niby banków, czy niby kurierów, takie informacje by przekazywano, że np. 8-krotnie wzrosło wyłudzanie danych. 

- mówi Standerski.

- Tak samo ważne, jak zwalczanie cyberprzestępstw, jest zapobieganie im, to drugie jest tańsze i lepsze, tracimy mniej nerwów, jakie pojawiają się po kliknięciu w link od przestępców - dodaje wiceminister.  

PONIŻEJ CAŁY ZAPIS ROZMOWY

Łukasz Kaźmierczak: Czy pan obchodzi rocznicę powstania?

Dariusz Standerski: Jak najbardziej obchodzę, to ważne święto dla mnie i rodziny. Cieszy mnie to, że flagi powstańcze są na naszych budynkach, ja sam uczciłem pamięć powstańców przy pomniku powstańców Jana Słomińskiego, we wsi Łukowo.

Warto na posiedzeniu Rady Ministrów było być z rozetką powstańców.

W różnych komentarzach były prośby, żeby święto było bardziej hucznie obchodzone. Myślę, że to będzie naszponadpartyjna zgoda, by tak było.

Trzymam za słowo. Rozmawiamy o bieżących wydarzeniach. Cyfryzacja to z pana działalności resortowych. Maciej Konieczny z partii Razem mówi, że sposób kwestii rozwiązania mediów publicznych, ten z ubiegłego tygodnia, nie był właściwy. Że agencja ochroniarskie wchodzą siłą, mówi, że to nie są standardy europejskie. Podpisałby się pan pod tym?

Podpisałbym się pod tym, co powiedział Trybunał Konstytucyjny, że Rada Mediów Narodowych nie może mieć uprawnień dotyczących wyborów władz mediów publicznych.

Że KRRiT powinien mieć.

Jeden nie powinien mieć uprawnień, a drugi ich nie ma. Jako prawnik uważam, że wchodzi kodeks spółek handlowych.

I tu są wątpliwości. O 3:30 w nocy wchodzą ci ludzie do PAP, wyłączanie sygnału. To nie wygląda najlepiej.

Emocje powinny zostać powściągnięte. Za mało dyskusji na argumenty, dyskusji prawniczej. Z jednej strony widzimy takie sceny, barierki. Z drugiej widzimy, jak poseł Macierewicz atakuje człowieka, Bogu ducha winny, który przyszedł do pracy...

Z drugiej strony ktoś zaatakował poseł Borowiak, tak możemy się przerzucać...

Dobrze znamy zdjęcia pani poseł, najpierw w temblaku, później bez. Pracownicy powinni być wyjęci z tego sporu politycznego. Proszę sobie wyobrazić, że pan sprząta i musi pan przyjść do pracy i spotykają pana takie nieprzyjemności. Te emocje są....

Pytanie, na ile to jest zgodne z prawem. Mamy dużo interpretacji, posiedzenie z udziałem ministra Sienkiewicza rad nadzorczych. 22:15 jest w Sejmie, a dwie minuty wcześniej miał być na trzech walnych zebraniach. Mam wątpliwości, czy to się prawie obroni.

Kodeks mówi jasno, znamy właściciela, wiemy, kto posiada wszystkie akcje.

Robi się prawo silniejszego, kto jest w ministerstwie.

Kodeks spółek handlowych istniał przed PiS. Nie zmienił się status prawny spółki.

Cyfryzacja. Pan jest jednym z autorów dokumentu temu poświęconego. Czy pańskim zdaniem jesteśmy cyfrowym skansenem UE? Mam wrażenie, że nawet w tym dokumencie trochę temu przeczycie.

Niestety cyfryzacja w Polsce przebiega bardzo nierówno. Jesteśmy liderami jeśli chodzi o zarządzanie danymi. Jesteśmy w ścisłej światowej czołówce. Ale jeśli chodzi o ogólny wskaźnik rozwoju cyfrowego, czyli przyswajania, wykorzystywania rozwiązań cyfrowych w firmach, to zajmujemy czwarte miejsce od końca w UE. Największym wyzwaniem resortu będzie zharmonizowane rozwoju cyfryzacji. Wiemy, co zrobiono dobrze przez naszych poprzedników, wiemy, co zaniedbano. Trzeba to uwspólnić.

Czytam, że 16 mln Polaków korzysta z profilu zaufanego. To dużo.

Napisaliśmy we wrześniu, że 16 mln ma dostęp. A w październiku milionom Polaków profil został wyłączony, teraz ta liczba będzie dużo mniejsza, bo można to było przeprowadzić inaczej. Dalej wiele sprawę trzeba załatwić w urzędzie, np w wydziale komunikacji. Chodzi o to, żebyśmy mogli te sprawy mogli załatwić w domu i bezpiecznie. Kolejną ważną sprawą jest bezpieczeństwo naszych danych. Wyciek danych z jednego z laboratoriów to pokazuje.

Osobiste dane, te wrażliwe, ale też dane ogólnokrajowe, dotyczące bezpieczeństwa państwa. Mamy od ubiegłego roku biuro ds zwalczania cyberprzestępczości, mamy portal bezpiecznedane.gov.pl. To nie znaczy, że nic nie zrobiono. Mamy nieźle działającego mObywatela. W Niemczech raczkuje cyfryzacja społeczeństwa. Wiele więcej załatwimy my w Polsce jako obywatele niż Niemcy.

Ma pan rację, to chwalimy, ale z drugiej strony mówi pan o bezpieczeństwie danych. Minister zdrowia opublikował wrażliwe dane lekarza przepisującego recepty. Mamy możliwość zastrzeżenie naszego numeru PESEL ale instytucje nie są zobowiązane do tego zastrzeżenia i na to będziemy musieli czekać...

Tu jest luka.

Jest bardzo wiele luk w systemie, a to wiąże się z wieloma systemami, które są w Polsce, także poziom świadomości jeśli chodzi o cyberbezpieńmstwa ma wiele luk, a pojawiają się kolejne zagrożenia, np. sms-y, które dostajemy, pozornie od kurierów, a tak naprawdę z linkiem do przejęcia kontroli nad komputerem, czy telefonem. Nie ma wczesnego systemu ostrzegania przed zagrożeniem — szybciej niż oszust.

Wy sami powiedzieliście, że rzeczywistość cyfrowa zmienia się szybciej, niż potrafi uchwycić ją polityk. Jak kwestia zmieniania się składu dopalaczy...

Tak. Dlatego jesteśmy otwarci na współpracę z organizacjami, samorządami. Przed świętami mieliśmy spotkanie konsultacyjne z udziałem 300 osób. Politycy nie są w stanie wychwycić zmian jak organizacje samorządowe, uczelnie.

Najbardziej twarda informacja to otwarcie Agencji Cyberbezpieczeństwa, jak rozumiem, czegoś na wzór ABW, tylko cyfrowe.

Coś na wzór funkcjonujących agencji, np. USA. Agencja, która będzie reagowała na incydenty przekroczenia bezpieczeństwa cyfrowego, ale z drugiej strony, będzie prowadziła monitoring i będzie wydawała komunikaty. Sms-y od niby banków, czy niby kurierów, takie informacje by przekazywano, że np. 8-krotnie wzrosło wyłudzanie danych. Tak samo ważne, jak zwalczanie, jest zapobieganie, to jest tańsze i lepsze, tracimy mniej nerwów, żeby nie klikać. Taka agencja powinna szkolić firmy, np. wykonujących zamówienie publiczne. Gdyby w laboratorium było odpowiednie szkolenie i, gdyby wymagano standardów ochrony danych, to dane by nie wyciekły, a jeśli by wyciekły - to dużo mniej.

Macie napisać strategię cyfrową... Najpierw z perspektywą 2030 roku, potem rozszerzoną. Kiedy powstanie?

Zaczęliśmy prace, żeby strategia miała swoje miejsce w systemie prawnym. Nie sztuka napisać rekomendacje, ale sztuka napisać dokument, który będzie miał moc sprawczą.

Porozumienie ponad podziałami?

Tak, na to liczymy. Strategia nie powinna być polityczna. Często na komisji cyfryzacji głosowaliśmy jednogłośnie, akurat tu zrozumienie jest, dużo tematów łączy prawicę, lewicę i centrum.

Kiedy pierwsze konkretne efekty?

Jak się spotkamy przed następnymi świętami...

Którymi świętami?

Tu nie da się niczego zrobić z dnia na dzień.

https://www.radiopoznan.fm/n/0wML9f
KOMENTARZE 0