Piłkarze Lecha Poznań w drugim letnim sparingu pokonali na boisku w Opalenicy Hapoel Beer Szewa 2:1.
To goście lepiej rozpoczęli to spotkanie. Już w 2. minucie Loai Taha wykorzystał dobre dogranie z rzutu rożnego i wyprowadził Hapoel na prowadzenie. Na odpowiedź Kolejorza nie trzeba było długo czekać. Tym razem z kornera dośrodkowywał Darko Jevtić, a Argentyńczyk Vernon de Marco głową trafił do siatki. De Marco w poprzednim sezonie grał głównie w trzecioligowych rezerwach i nie dostał zbyt wielu szans od ówczesnego trenera Nenada Bjelicy. Nowy szkoleniowiec Ivan Djurdjević chce mu się jednak przyjrzeć i stąd decyzja, by obrońca został w stolicy Wielkopolski.
Wynik sparingu rozstrzygnął się jeszcze przed przerwą. Z rzutu rożnego po raz kolejny dogrywał Jevtić, a tuż przed linią bramkową futbolówkę trącił jeszcze Łukasz Trałka.
Lech zakończył 13-dniowe zgrupowanie w Opalenicy. Pierwszy mecz o stawkę 12 lipca z armeńskim Gandzasare Kapan w I rundzie eliminacji do Ligi Europy.