900 kilometrów - tyle chce przebiec Radosław Spychała z Chrzypska Wielkiego, by pomóc choremu Antkowi Smorawskiemu. Mężczyzna chce wystartować na początku czerwca i przebyć odcinek z Zakopanego do Świnoujścia w 10 dni, pozyskując przy okazji sponsorów i pieniądze na leczenie chłopca.
- Pomoc przez bieganie była zawsze moim marzeniem - tłumaczy Spychała. - Spotkałem moją dawną koleżankę z podstawówki, Agnieszkę, mamę Antka. Powiedziałem jej o moim marzeniu, podchwyciła temat. Na drugi dzień z ojcem Antka, Grzesiem, zadzwonili do mnie, spotkaliśmy się i tak powstał ten pomysł, że pobiegnę dla Antka.
Ile się trzeba przygotowywać, żeby średnio przebiec 90 kilometrów dziennie?
- Trzeba biegać już kilka lat, bo to nie są po prostu treningi, ale mięśnie się muszą do tego przygotować, kości, serce, w ogóle aparat ruchu - mówi Spychała.
By być gotowym na pokonanie zaplanowanego dystansu, Spychała trenuje nawet siedem razy w tygodniu. Czasem zajmuje mu to nawet kilka godzin dziennie.
Antek Smorawski mieszka w Kluczewie pod Ostrorogiem i ma jedenaście lat. Walczy z bardzo rzadką chorobą genetyczną - zespołem Dandy-Walkera, ma astmę oskrzelową i kamicę nerkową. Pieniądze są potrzebne na rehabilitację oraz zakup specjalistycznego łóżka rehabilitacyjnego.