W czasie bitwy obchodził 20 urodziny. Jak wspomina, przed samym starciem młodsi żołnierze mieli lekcje, których z powodu wojny nie mogli odbyć w szkole. W trakcie walki rannych było mnóstwo - wspomina Zbigniew Dłużniewski.
- Rannych nosiło się dzień i noc. Pamiętam, że zdjąłem buty i założyłem trampki, tak mnie bolały nogi. Nic nie pomogło. Ciągle się kursowało po tych skałach. Od czasu do czasu przylatywały te pociski artyleryjskie, potem już się nauczyłem, po dźwiękach, czy pocisk leci blisko czy daleko - dodaje Dłużniewski.
Zbigniew Dłużniewski weźmie udział w uroczystościach we Włoszech. - Odznaczamy dziś człowieka, który walczył o Polskę, jego postawa była niezwykle heroiczna - mówi wicewojewoda Aneta Niestrawska. W tym roku mija 75 lat od tej zwycięskiej bitwy pod Monte Cassino. Włoskie wzgórze zdobyli Polacy.