Latem w drużynie z Drogi Dębińskiej doszło do kadrowej rewolucji. Nowy dyrektor sportowy - Robert Graf, z nowym trenerem Piotrem Tworkiem zbudowali nowy zespół, sprowadzając aż dziesięciu zawodników. Celem Warty jest ugruntowanie pozycji w pierwszej lidze, co już dziś chce pokazać w Mielcu, w spotkaniu z głównym faworytem do awansu.
- Sparingi też graliśmy na wyjazdach z mocniejszymi rywalami i dobrze się w nich czuliśmy. Będziemy dla każdego w pierwszej lidze trudnym rywalem i nikt z nami nie będzie miał łatwo - zapowiada trener Zielonych.
Do Mielca z drużyną pojechał Łukasz Trałka, ale jego status się nie zmienił - zostanie piłkarzem Warty, jeżeli w ciągu dwóch tygodni nie znajdzie klubu za granicą.
W tym sezonie do ekstraklasy awansują dwa najlepsze zespoły z pierwszej ligi oraz jeden wyłoniony w barażach, pomiędzy drużynami z miejsc 3-6.