Nie poddał się i zaczął uprawiać kolarstwo ręczne. Rok temu kolega zainteresował go lataniem. Latem rozpoczął kurs i dwa tygodnie temu odebrał licencję pilota paralotni.
Tak wspomina swój pierwszy lot, który odbył się na lotnisku w Michałkowie pod Ostrowem Wielkopolskim:
Najlepsze jak się odczepiłem od wyciągarki, że już poczułem, można powiedzieć tę wolność, że już skrzydła… instruktora miałem w radiu, mówił mi co mam robić, no bo tak na dobrą sprawę pierwszy raz jeszcze do końca nie wiadomo było jak tym sterować. Po prostu bomba jak się wbiło i już zobaczyło ten horyzont, nie do zapomnienia. Sam byłem zdziwiony, że tak szybko mi to poszło z takim efektem, że 15-go zrobiłem już licencję.
Marzenie Grzegorza udało się zrealizować dzięki jego wytrwałości oraz pomocy konińskiej fundacji "Podaj Dalej", która od 5 lat realizuje ogólnopolski program „Rozwiń skrzydła”. Zuzanna Janaszek-Maciaszek, prezes fundacji mówi, że program jest efektem spotkań w gronie ekspertów...
…z panem profesorem Tomaszem Tasiemskim z poznańskiego AWF-u, z Jędrzejem Jaxa-Rożen i z Adamem Czeladzkim, którzy z kolei są pilotami z niepełnosprawnością. W takim właśnie „Dream Teamie” można powiedzieć, powstał pomysł, że latanie dla osób z niepełnosprawnością jest doskonałą formą rehabilitacji i że trzeba to rozpowszechnić.
Program jest kierowany do dorosłych osób z niepełnosprawnością ruchową z terenu całej Polski, jest finansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz z wpłat uzyskanych przez Fundację „Podaj Dalej” z 1 proc. podatku.