Po naszych materiałach rodzice zaczęli z sobą rozmawiać i ojciec po 7 miesiącach spotkał się z córką.
Teraz pan Przemysław rozpoczął kampanię wspierającą innych alienowanych rodziców. W całej Polsce pojawiło się kilkadziesiąt billboardów przedstawiających 13 rodzinnych dramatów. Jedną z boheterek jest pani Bogusława z Poznania, która córki nie widziała od prawie 3 lat.
Billboard się pojawił w takiej okolicy, gdzie moja córka w ogóle nie przebywa. Ze względu na to, że Ania ma już 14 lat nie chciałam jej wpędzać w poczucie winy. Natomiast uważam, że przedstawienie tego, że również matki są izolowane od swoich dzieci, chciałam pokazać, że to nie jest tlyko sprawa płci. Wszelkie informacje o córce pozyskuję od osób zewnętrznych.
Alienacja rodzicielska to odmawianie drugoplanowemu rodzicowi spotkań z dzieckiem przez pierwszoplanowego rodzica.
Billboardy zawisły w dwóch wielkopolskich miastach - w Poznaniu i Gnieźnie, ale też między innymi w Warszawie, Wrocławiu czy Krakowie. Powiszą do końca października.
Baner przy ulicy Kolejowej, od którego wszystko się zaczęło, czyli ten informujący o sprawie 3,5-letniej Julki, został zdjęty po spotkaniu ojca z córką.