"30 października pogotowie zostało wezwane do domu, w którym był ciężko ranny 46-letni mężczyzna" - mówi szefowa prokuratury rejonowej w Gnieźnie Małgorzata Rezulak Kustosz.
Ratownicy stwierdzili ranę kłutą w okolicy serca 46-latka. Został natychmiast przewieziony do szpitala w Gnieźnie, gdzie zmarł. Zostały zatrzymane w tej sprawie dwie osoby. 39-letniej kobiecie postawiono zarzut zabójstwa, a o rok młodszemu mężczyźnie zarzut nieudzielenia pomocy rannemu
- mówi Małgorzata Rezulak Kustosz.
Kobiecie za zabójstwo grozi dożywocie, a mężczyźnie trzy lata więzienia. Prokuratura nie udziela informacji o szczegółach i motywach zbrodni.