Nowe stawki będą obowiązywać do końca roku. Później znów mogą się zmienić, bo o wysokości opłat zdecyduje nowy przetarg. Dziś za przyjęciem uchwały głosowało 12 radnych, 11 było przeciw.
Każdy mieszkaniec miasta zapłaci o 9 złotych więcej za śmieci segregowane, a odbiór zmieszanych pójdzie w górę o 19 złotych, czyli opłata wzrośnie do 40 złotych. Jak tłumaczył prezydent Krystian Kinastowski podwyżki wymusiła zwiększona opłata środowiskowa. W czerwcu wygasły też umowy z przedsiębiorstwami odbierającymi odpady. Do czasu rozstrzygnięcia nowego przetargu miasto wynegocjowało dalszą umowę na świadczenie usług, ale wiąże się to z koniecznością podniesienia opłat.
Po wakacjach dyskusja na temat gospodarki odpadami powróci, bowiem miasto zastanawia się nad zmianą zasady naliczania opłat. Dziś opłaty pobierane są od liczby osób w gospodarstwie domowym. Pod uwagę brana jest stawka naliczana w oparciu, o zużycie wody.