Zysk z każdej sprzedanej rzeczy pójdzie na pomoc kolejnym osobom - mówi Krzysztof Napierała z Urzędu Miasta...
Od trzech lat nazywamy to Poznańskim Targiem Dobra, a tak naprawdę jest to połączenie Poznańskiego Dnia Organizacji Pozarządowych oraz kiermaszu społecznego. To jest taki dzień, kiedy organizacje przede wszystkim mogą pokazać, jak można z nimi nawiązać współpracę, czym się zajmują, co robią i jakie działania podejmują na rzecz mieszkańców miasta Poznania. Tak naprawdę okazuje się, że dużo działań, które się dzieją w naszej lokalnej społeczności są realizowane przez organizacje, a tak naprawdę nie zdajemy sobie sprawy.
- dodaje Krzysztof Napierała.
Przyciągnęła nas ciekawość. Nasz klub tutaj się udziela.
- mówili poznaniacy.
My zatrudniamy osoby ze spektrum autyzmu oraz różne inne osoby, które mają problem ze znalezieniem zatrudnienia. Mamy torby, mamy fartuchy, maseczki, ręcznie wykonywane mydełka
- wymienia Anna Janiak z Fundacji Społecznej Furia)
Targ Dobra to spotkanie organizacji pozarządowych, które na co dzień działają w mieście. Wspierają różne grupy mieszkańców, zajmują się edukacją, zdrowiem, sportem czy wsparciem potrzebujących.
Prezentacje około dziewięćdziesięciu wystawców podzielono na targu na kilka stref tematycznych. Dla miłośników przyrody przygotowano warsztaty z sadzenia drzew i spacery przyrodnicze. W strefie zdrowia można było nauczyć się udzielania pierwszej pomocy. Na pierwszych tysiąc osób, które przyszły do Starego ZOO, czekały woreczki z nasionami łąki kwietnej do zasiania.