Szymon Ziółkowski odchodzi z PO. Działania partii określa mianem "dupowatości"

W rozmowie z Radiem Poznań Ziółkowski przekonuje jednak, że decyzję podjął głównie dlatego aby nie być kojarzonym z wypowiedziami, oraz działaniami w partii, z którymi się nie zgadza.

Ja chcę odpowiadać za własne słowa, chcę mieć swoje zdanie w tym wszystkim, nie chcę być mieszany z tymi którzy mówią inaczej, a jeżeli chodzi o tą naszą poznańską Platformę, to ja bym poszedł nawet w innym kierunku – że nie chcę być mieszany z tymi którzy nic nie mówią, bo to mnie najbardziej irytuje

 - mówi Szymon Ziółkowski.

Szymon Ziółkowski narzeka tu na brak wyraźnych działań w poznańskiej PO, który określa mianem „dupowatości”. Przykładem tego jest jego zdaniem chociażby działalność parlamentarnego zespołu ds. dworca Poznań Główny.

Ja bym chciał żeby byli aktywni, ja bym chciał żeby robili cokolwiek - wielkie halo odnośnie dworca Poznań Główny, odnośnie węzła Poznań Główny, no i co? No i komisja czy tam grupa parlamentarna spotkała się raz… a minęły dwa lata

 - mówi Szymon Ziółkowski.

Jednak jak podkreśla Ziółkowski, jego rezygnacja jest jednocześnie wyrazem krytyki wobec działań członków wszystkich poznańskich ugrupowań parlamentarnych. Zarzuca posłom wszystkich partii nieefektywność i w konsekwencji marginalizowanie Poznania na arenie ogólnopolskiej. Ponadto Szymon Ziółkowski przekonuje, że obecnie zajmuje się sportem i nie chce mieszać swojej działalności z polityką. Jak podkreśla, kiedy w poprzedniej kadencji dostał się do Sejmu, był wówczas bezpartyjny.

Szymon Ziółkowski to uznany sportowiec. Ma na koncie zdobycie mistrzostwa Polski, olimpijskiego złota, oraz mistrzostwa świata w rzucie młotem. Obecnie współpracuje z młociarzem Pawłem Fajdkiem.

Ziółkowski zaczął angażować się w politykę od 2010 roku, kiedy poparł kandydaturę Bronisława Komorowskiego podczas wyborów prezydenckich. W 2015 roku jako kandydat bezpartyjny dostał się do Sejmu z list Platformy Obywatelskiej. Podczas wyborów w 2019 roku nie uzyskał reelekcji.