NA ANTENIE: Rozmowy po zachodzie
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Smog zabija Polaków. W Poznaniu skala problemu nieznana

Publikacja: 06.11.2019 g.08:24  Aktualizacja: 06.11.2019 g.16:42
Poznań
Każdego roku 44,5 tysiąca Polaków umiera przedwcześnie z powodu smogu.
smog - Fotolia
Fot. (Fotolia)

To dane Światowej Organizacji Zdrowia sprzed 4 lat. Ilu wśród przedwcześnie zmarłych jest poznaniaków? O to zapytał władze miasta radny Andrzej Rataj z Koalicji Obywatelskiej. Miasto nie ma takiej wiedzy - mówi Przemysław Surdyk z Wydziału Kształtowania i Ochrony Środowiska UMP.

Identyfikacja zgonów, które ewentualnie można powiązać z zanieczyszczonym powietrzem, i oszacowanie liczby mieszkańców Poznania, którzy mogli umrzeć z powodu chorób wywołanych przez zanieczyszczone powietrze, może być dokonana tylko na podstawie specjalistycznych analiz i ekspertyz, które są dedykowane temu tematowi.

Czy miasto zleci opracowanie takiej analizy? "Trudno powiedzieć" - odpowiada Przemysław Surdyk.

Narodowy Fundusz Zdrowia analizował, czemu w styczniu 2017 roku znacząco wzrosła w kraju liczba zgonów. Było ich prawie o 1/4 więcej niż rok wcześniej o tej samej porze. Jako jedną z przyczyn NFZ podaje średnie stężenie pyłu PM10 na rekordowo wysokim poziomie. Zgodnie z raportem WHO pył PM2,5 zawieszony w powietrzu powoduje w Polsce 44,5 tysiąca przedwczesnych zgonów rocznie.

https://www.radiopoznan.fm/n/JstZxN
KOMENTARZE 2
Piotr Pazucha
Pozhoga 06.11.2019 godz. 10:46
W Poznaniu skala problemu nieznana, przyczyny też - ale to nie przeszkadza społecznikom i aktywistom (czytaj: ludziom z nadmiarem ambicji i niestety wolnego czasu) forsować zmiany w tkance miejskiej wedle swego widzimisię. Mowa o obsesyjnej wojnie z ruchem samochodowym.
Tymczasem gdy Politechnika Krakowska zrobiła takie porządne badania dla Krakowa okazało się, że ruch uliczny jako przyczyna smogu w tym mieście występuje na bardzo odległym miejscu...
W przypadku smogu mamy klasyczny przykład tzw. paniki moralnej: hałaśliwa grupka rozdmuchuje problem do niebotycznych rozmiarów po to, by z kieszeni podatnika finansować kosztowne zmiany wedle swego widzimisię. Mają do dyspozycji usłużne media (w Polsce przoduje tu nasze powiatowe wydanie dziennika The Guardian) oraz rozmaitych leninowskich pożytecznych idiotów w osobach celebrytów.
Pozdrawiam serdecznie,
Andrzej Okleja
Andrzej Okleja 06.11.2019 godz. 10:02
Może wreszcie ktoś mądry, wyjaśni mi jak to się dzieje, że zmniejsza się ilość kotłów węglowych (PM 10) a smog coraz większy... 30 lat temu, w wiadrze świeżego śniegu była 5 cm sadzy a zeszłej zimy, w dwudniowym, 2-3 mm...