NA ANTENIE: Kalejdoskop Wielkopolski
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Rosjanie w Poznaniu popierają Nawalnego

Publikacja: 23.01.2021 g.14:43  Aktualizacja: 24.01.2021 g.09:42
Poznań
Na całym świecie odbywają się dziś pikiety poparcia dla Aleksieja Nawalnego. Podobnie było w Poznaniu
konsulat rosja navalny - Hubert Jach
Fot. Hubert Jach

Po aresztowaniu w Rosji Aleksieja Nawalnego obywatele krajów zza naszej wschodniej granicy, którzy mieszkają w Poznaniu, postanowili wyrazić sprzeciw wobec łamania praw i poszanowania godności człowieka. Aleksiej Nawalny jest rosyjskim opozycjonistą, który przeżył ostatnio próbę otrucia. Badania wykazały, że użyto bojowego środka trującego z grupy noviczok, którego używały już wcześniej rosyjskie służby.

Nawalny opublikował niedawno film, który przedstawia rozmowę z oficerami rosyjskich służb specjalnych, podczas których przyznają się do próby otrucia Nawalnego. Znany jest jako ostry krytyk prezydenta Putina, który opowiada się za walką z korupcją w Rosji.

To pikieta solidarnościowa ze wszystkimi więźniami politycznymi w Rosji i na Białorusi - mówi Stefan Konstantin Hlushakou.

To jest przede wszystkim taki gest i znak do wszystkich więźniów politycznych na Białorusi i w Rosji, gdzie widzimy, że zaczyna się to samo, co przed chwilą było na Białorusi. Są represje polityczne i brutalne zatrzymania. Jesteśmy tu nie po to, żeby wspierać jakąś konkretną ideologię, tylko wesprzeć prawo, które na przykład w Polsce się szanuje. Naszym celem jest pokazać światu i zademonstrować rządom, że nie zgadzamy się na łamanie podstawowych praw człowieka.

Stefan Konstantin Hlushakou powiedział Radiu Poznań, że pikieta nie była zgłaszana - zgromadzenie było spontaniczne. Jego uczestnicy starali się zachować dystans społeczny i nosili maseczki. Kiedy na miejsce przyjechał nasz reporter, wszyscy stali w rzędzie wzdłuż płotu.

Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji mówi, że w pikiecie wzięło udział ponad 40 osób, a obowiązujące przepisy mówią, że w zgromadzeniach w czasie pandemii może uczestniczyć maksymalnie 5 osób. W związku z tym wobec Stefana Konstatina Hluoshakou zostanie skierowany wniosek do sądu o ukaranie go jako organizatora.

Kwestię zachowania przez uczestników dystansu i noszenia maseczek pozostawiamy ocenie sądu

 - powiedział Andrzej Borowiak.

https://www.radiopoznan.fm/n/smczAO
KOMENTARZE 0