Mówiąc o tym umorzeniu, radny opozycji Jerzy Walczak z trudem hamuje emocje.
Z uzasadnieniem pani prokurator prokuratury poznańskiej nie zgadzamy się w całej rozciągłości. Powiem więcej! Nie chciałbym jej obrażać publicznie. Mamy poważne zastrzeżenia co do merytoryczności tego dokumentu!
- mówi Jerzy Walczak. I stąd zażalenie na umorzenie.
Ale dla burmistrza Adama Pawlickiego sprawa jest jasna: opozycja psuje pracę urzędu.
To głównie mi miało zaszkodzić, natomiast pracowników gnębili dwa lata!" [tyle trwało umorzone śledztwo - przyp. RED]
- mówi Adam Pawlicki.
Burmistrza też bolą - jak mówi - "fałszywe doniesienia, które narażają gminę na straty rzędu około 400 tys. złotych". Dlatego Pawlicki zwrócił się do prokuratury o wszczęcie postępowania w sprawie świadomego wprowadzania w błąd organów ścigania przez radnych opozycji.
Uważam, że stoimy na straży majątku gminy Jarocin
- odpowiada radny opozycji Tomasz Klauza.
O prokuratorskim umorzeniu sprawy więcej przeczytasz TUTAJ