NA ANTENIE: WYSPA/MIRA KUBASINSKA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Psy omal nie zagryzły 11-letniego chłopca. Policja: to wykroczenie, a nie przestępstwo

Publikacja: 07.01.2021 g.14:36  Aktualizacja: 08.01.2021 g.10:08 Jacek Marciniak
Leszno
Do mrożącego krew w żyłach zdarzenia doszło w Mochach w listopadzie ubiegłego roku.
policja detal alarm znak - Leon Bielewicz - Radio Poznań
Fot. Leon Bielewicz (Radio Poznań)

Wracającego z treningu 11-latka zaatakowały dwa psy. Chłopiec z poważnymi obrażeniami głowy i pleców trafił do szpitala w Poznaniu.

Psy należały do mieszkańca gminy Wolsztyn, miejscowości oddalonej o kilka kilometrów od Moch.

 - W wyniku prowadzonego postępowania policjanci ustalili, że nie doszło do czynu, który wyczerpywałby znamiona przestępstwa - mówi oficer prasowy wolsztyńskiej policji Wojciech Adamczyk.

Równolegle z umorzeniem postępowania w sprawie przestępstwa materiały zostały przekazane do zespołu do spraw wykroczeń. I to postępowanie będzie prowadzone pod kątem wykroczenia z artykułu 77 kodeksu wykroczeń, czyli chodzi o nieostrożność w trzymaniu zwierzęcia. Psy opuściły posesję bez wiedzy właściciela, w związku z tym będziemy prowadzić postępowanie pod kątem kodeksu wykroczeń.

Właścicielowi psów grozi kara ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo kara nagany.

https://www.radiopoznan.fm/n/KwEA86
KOMENTARZE 1
Michal Zielinski
Marian ze wsi 08.01.2021 godz. 08:34
psy przekroczyły płot bez zgody pana? Więc cóż winne psy że maja głupiego pana!!! Winien chłopiec że nie zna reguł nieodpowiedzialności i głupoty interpretacyjnych odpowiedzialności!!!!