Jak mówił arcybiskup gnieźnieński Wojciech Polak, jesteśmy tymi, którzy podejmują odpowiedzialność za ojczyznę naszą i to wynika z naszej miłości do ojczyzny i z naszej odpowiedzialności także za jej losy.
Wybory parlamentarne to także przecież tworzenie w przyszłości prawa, to jakość życia w naszej ojczyźnie to wszystko to, co się wiąże z budowaniem jej przyszłości, której cząstką każda i każdy z nas jest. Ja także. Dlatego przychodzę i głosuję.
Żeby zagłosować w Gnieźnie, ksiądz prymas przyjechał specjalnie w diecezji kołobrzeskiej gdzie od rana był na konwiwencji neokatechumenatu. To po trzy godziny jazdy w jedną i drugą stronę, stąd tak późna pora głosowania.
W Gnieźnie frekwencja na godzinę 12:00 wyniosła prawie 18 proc. tj. o około 3 proc. więcej niż w wyborach parlamentarnych w 2015 roku.