- Koncepcja zakładała zaprojektowanie peronów zupełnie od zera i wcześniej była konsultowana z PKP - powiedziała Radiu Poznań Natalia Weremczuk.
Nie znajdujemy żadnego usprawiedliwienia, aby w sytuacji, gdy PKP realizuje podobne projekty w Łodzi, Warszawie i Lublinie, to nie chciało szukać pieniędzy dla drugiego węzła przesiadkowego w Polsce. Mamy świadomość, że to zadanie jest ambitne, ale mamy nadzieję, że tak jak my jesteśmy na nie gotowi, to druga strona również będzie tą gotowość podtrzymywać.
- mówi zastępczni prezydenta.
Słowa ministra nie oznaczają definitywnej utraty szansy na sfinansowanie inwestycji. Piotr Malepszak zapowiedział, że ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, a jej podjęcie poprzedzi analiza symulacji wzrostu liczby pasażerów.
Wciąż nierozstrzygnięty jest również przetarg na kompleksowy projekt całego poznańskiego węzła kolejowego, który będzie podstawą do kolejnych inwestycji.