NA ANTENIE: Pół na pół
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Poznań świętuje imieniny. Na targach uroczysta sesja i nieoczekiwane wystąpienie ministra

Publikacja: 29.06.2022 g.15:13  Aktualizacja: 29.06.2022 g.18:36 Adam Michalkiewicz
Poznań
Profesor Wojciech Łączkowski odebrał dziś tytuł Honorowego Obywatela Miasta Poznania. Tytuł raz w roku w dniu patronów miasta - Piotra i Pawła - wręczają radni.
uroczysta sesja rady miasta poznania imieniny miasta - Wojtek Wardejn - Radio Poznań
Fot. Wojtek Wardejn (Radio Poznań)

Profesor Wojciech Łączkowski to prawnik, który w przeszłości zasiadał w Trybunale Konstytucyjnym, Radzie Polityki Pieniężnej czy Państwowej Komisji Wyborczej. Odbierając wyróżnienie mówił, że cały czas jest wierny i lojalny Poznaniowi.

Niedawno jechałem taksówką i pan kierowca cały czas urągał Poznaniowi: patrz pan, jak wygląda Stary Rynek, rozgrzebany, rozkopany, a jak wygląda okolica zamku, ulicą Świętego Marcina przejechać nie można. Brałem to jako pretensję do mnie osobiście, więc zacząłem się bronić. (...) Może trochę złośliwie zadałem mu podchwytliwe pytanie, a może pan jest kibicem Legii Warszawa?

 - mówił profesor Łączkowski.

Dziś wręczono także nagrody artystyczną (dostał ją muzyk Rafał Zapała), naukową (profesor i historyk Przemysław Matusik) oraz sportowa (kajakarka Karolina Naja). W trakcie uroczystej sesji przewodniczący rady miasta Grzegorz Ganowicz i prezydent Jacek Jaśkowiak w swoich przemówieniach skupili się na wojnie w Ukrainie oraz pomocy kierowanej dla uchodźców.

 

Nieoczekiwane wystąpienia wiceministra spraw zagranicznych na sesji poznańskiej Rady Miasta. Szymon Szynkowski vel Sęk skrytykował radnych za nieprzyznanie tytułu "Zasłużony dla miasta Poznania" profesorowi Jackowi Kowalskiemu. Pod koniec dzisiejszej uroczystej sesji rady miasta, na której wręczano wyróżnienia, nieoczekiwanie głos zabrał Szymon Szynkowski vel Sęk i komentował decyzję radnych z początku czerwca.

"Nigdy wcześniej nie doszło do takiej sytuacji, żeby w głosowaniu odrzucono propozycję kandydatury do Zasłużonego Miasta Poznania jak stało się to w tym roku w odniesieniu do profesora Jacka Kowalskiego" - mówi Radiu Poznań Szymon Szynkowski.

Nikt nie podnosił podczas debaty o tej kandydaturze względów merytorycznych, natomiast ze względów ideologicznych, ze względu na poglądy samego zainteresowanego, rada miasta Poznania nie kwestionując zasług profesora kandydaturę odrzuciła. Uważam, że to bardzo niedobry kierunek, uważam, że nie powinniśmy zasług i ich uhonorowania uzależniać od poglądów danej osoby. I na to chciałem zwrócić uwagę

 - mówił minister.

Kandydatura Jacka Kowalskiego była uzgodniona w trakcie nieformalnych spotkań radnych, ale w trakcie głosowania grupa radnych Koalicji Obywatelskiej zagłosowała przeciwko. Powodem miały być wypowiedzi historyka sztuki i muzyka o społeczności LGBT.

Dzisiejsze wystąpienie posła Prawa i Sprawiedliwości oraz wiceszefa MSZ nie spodobało się przewodniczącemu rady miasta Grzegorzowi Ganowiczowi z KO, który uważa, że uroczysta sesja, podczas której wręcza się wyróżnienia nie jest miejscem na takie oświadczenia. Pretensje do Szymona Szynkowskiego miała też córka jednego z dziś wyróżnionych profesorów, która podeszła po sesji do wiceministra.

Jestem zażenowana tym co pan zrobił. Wykorzystał pan taką uroczystość. Słyszał pan, takie rzeczy załatwia się w głosowaniach

 - mówiła.

Przyjmuję pani opinię, ale profesor Jacek Kowalski też ma prawo do uhonorowania. Nie możemy się wykluczać ze względu na poglądy

 - odparł Szymon Szynkowski.

Na uroczystej sesji Rady Miasta Poznania z okazji dnia patronów nie zabrakło dzisiaj sportowych akcentów. Specjalne nagrody odebrali wybitna kajakarka Posnanii, dwukrotna medalistka igrzysk w Tokio - Karolina Naja oraz prezes i trener Klubu Sportowego Sobieski - Antoni Obrycki, spod którego ręki wyszedł zapaśnik Tadeusz Michalik, brązowy medalista olimpijski z zeszłego roku.

Natomiast tytułem Zasłużonego dla miasta Poznania został uhonorowany KKS Lech Poznań, który w tym roku obchodzi swoje stulecie. Odbierająca wyróżnienie współwłaścicielka klubu - Maja Rutkowska zwróciła uwagę, że o tym jak ważny dla poznaniaków jest Lech świadczyła m.in. feta po ostatnim mistrzostwie Polski.

 - Ile osób tej nocy wyszło na ulice, jak długo szli z nami obok autokaru... To były na prawdę niezapomniane chwile.

 - Przewodniczący Rady Miasta uzasadniając ten wybór powiedział, że Lech Poznań to nie tylko piłka nożna, ale też wiele innych sekcji, że z Lecha wywodzi się ponad dwudziestu olimpijczyków; czy przy Bułgarskiej o tym pamiętacie, czy trzeba wam to jednak czasem przypominać?

 - Przypominają nam o tym, prawda, ale na ten moment w naszej strategii przewidujemy, żeby się skupiać na piłce nożnej, czyli czymś, na czym się znamy. Ale w przyszłości nigdy nie wiadomo

 - powiedziała Maja Rutkowska w rozmowie z Radiem Poznań.

Według naszych informacji Lech Poznań w sierpniu planuje uroczystość z okazji stulecia klubu dla przedstawicieli nieistniejących sekcji, m.in. koszykówki i hokeja na trawie.

https://www.radiopoznan.fm/n/mEzoS3
KOMENTARZE 0