Przypomnijmy, że niecałe dwa tygodnie temu na opublikowanej przez Główną Komisja Sportu Żużlowego liście klubów z licencją na starty w przyszłym sezonie nie było pilskiej Polonii. Przyczyną były zaległości finansowe wobec zawodników. Klub złożył jednak odwołanie, które zostało zaakceptowane i dzięki temu wystartuje w najbliższym sezonie.
"Bardzo się cieszymy, że otrzymaliśmy tę licencję i będziemy startować w 2025 roku" – mówi wiceprezes Polonii Piła, Dariusz Słowiński.
Licencja nadzorowana wynika z zaległości, które mieliśmy wobec zawodników z sezonu 2024. Te zaległości są ustalone z GKSŻ, ich poziom oraz proces ich spłaty. Przedstawiliśmy plan naprawczy, jak chcemy to spłacić i tę licencję otrzymaliśmy
- mówi Słowiński.
Zaległości wynoszą około 200 tys. zł. Na kłopoty finansowe pilskiej drużyny wpływ miało m.in. wycofanie się głównego sponsora tuż przed rozpoczęciem minionego sezonu. Z kolei pod jego koniec z powodu trwającego remontu stadionu żużlowego w Pile, Polonia nie mogła rozgrywać meczów przed własną publicznością. W nowym sezonie – jak zapowiada Dariusz Słowiński – Polonia wraca na swój stadion. Jego remont ma zakończyć się w marcu. Pierwszy ligowy mecz „u siebie” poloniści rozegrają 27 kwietnia.