Co roku w sanktuarium spotykają się grupy wsparcia dla osób wychodzących z uzależnień. Jak mówią organizatorzy - przybywa i uzależnionych, i uzależnień.
Dyrektor Licheńskiego Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym ks. Robert Krzywicki mówi, że uzależnienie to już nie tylko alkohol czy narkotyki. To także hazard, seks, jedzenie, przemoc, depresja internet czy smartfon. Osoby wychodzące z nałogów do Lichenia przyjeżdżają by się zintegrować, wymienić doświadczeniami w walce z nałogiem oraz po duchowe wsparcie.
Środowiska trzeźwościowe mają swoje zjazdy, one się spotykają w swoim gronie, to są nie tylko grupy dwunastokrokowe, są też kluby abstynencji czy inne grupy trzeźwościowe, które dbają o trzeźwość w swoim otoczeniu i one potrzebują takiego spotkania wszystkich środowisk. To nie jest spotkanie dla katolików. To jest spotkanie dla wszystkich. Grupy wsparcia nie zastępują kościoła. Zajmują się jedną dziedziną życia - problemem uzależnienia. I tu pomocą jest odkrycie duchowości.
W tym roku spotkania prowadzone będą także w językach rosyjskim i ukraińskim. Odbywać się będą pod hasłem "Znów nabierzesz sił"