NA ANTENIE: Motosygnały
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Nie chciał prowadzić zajęć z osobami LGBT. Dziś sąd oczyścił go z zarzutów

Publikacja: 28.02.2020 g.16:06  Aktualizacja: 28.02.2020 g.16:13 Grzegorz Ługawiak
Poznań
Poznański sąd oczyścił z zarzutów instruktora walki skazanego za odmowę prowadzenia zajęć z osobami LGBT - informuje Gazeta Wyborcza.
akta sąd - Wojtek Wardejn
Fot. Wojtek Wardejn

Trzy lata temu trener odmówił prowadzenia zajęć dla osób - jak pisze gazeta "nieheteroseksulanych". Według "wyborczej", mężczyzna stwierdził, że "nie chce być utożsamiany z czymś, pod czym się nie podpisuje” i "nie popiera związków męsko-męskich”. Sąd potwierdził wówczas winę trenera, ale odstąpił od wymierzenia kary ze względu na jego trudną sytuację materialną.

Przepis, na podstawie którego skazano trenera z Poznania i - w podobnej sprawie - drukarza z Łodzi zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Pół roku temu TK uznał przepis za niekonstytucyjny. Na tej podstawie poznański sąd oczyścił trenera.

https://www.radiopoznan.fm/n/9gluzT
KOMENTARZE 1
Robert Es
Robert Es 09.03.2020 godz. 14:19
Widzimy co dzieje się na tzw. zachodzie... edukacja seksualna miała ponoć uchronić młodzież przed wczesną inicjacją seksualną i ciążami w okresie szkolnym i co … okazuje się, że Polska bez tej edukacji ma lepsze wyniki niż kraje "wyedukowane". To daje do mylenia. Natomiast chwytliwe hasła i piękne słowa zdobywają zwolenników, ale trzeba patrzeć na fakty i uczyć się na błędach innych niż na swoich (żeby nie mówić po raz kolejny "mądry Polak po szkodzie"). Jest pewien porządek funkcjonujący od tysiącleci … wiadomo co jest dobre a co złe. Uznanie i przyjęcie tych kryteriów, tych ram - jest dobre. Człowiek jak dziecko musi wiedzieć co wolno, a czego nie wolno i tego trzeba egzekwować, bo inaczej dziecko wejdzie nam na głowę, podpali dom, wypuści węża z terrarium, zrzuci brata z balkonu. Ale człowiek współczesny uważa siebie za postępowego, chce jeszcze więcej tzw. wolności i nie być poddany komukolwiek. Już mamy skrót LGBTQIAP. W alfabecie jest jeszcze tyle liter do wykorzystania. Jednak przy obecnym stanie rzeczy można powiedzieć, że to środowisko jest mało postępowe, bo nie bierze pod uwagę np. zoofilii i nekrofilii. Nie staje się jeszcze w obronie i nie wymienia się tu rodzin wielodzietnych, bezdzietnych, dziadków, samotnych, bezdomnych, obłożnie chorych, alkoholików … ta lista jest przecież wciąż otwarta. Człowiek może tworzyć jakieś nowe ramy, określać normy. Określono coś takiego gigantyzm; to choroba, w której jest zwiększone wytwarzanie somatotropiny (hormony wzrostu), co prowadzi do ponad proporcjonalnego wzrostu kończyn i tułowia. Wysokość wzrostu dziecka i tempo wzrostu przekracza standardy. Uznano, że za chorego uznaje się chłopców 13 letnich, których wzrost przekracza 200 cm i dziewcząt 190. Przecież można wzrostu nie brać pod uwagę i uznać to za normę, ale obserwując odstępstwo od normy, czyli fizjologiczny wzrost ponad przeciętną uznać za rozwój patologiczny i dziecko poddać leczeniu, póki organizm jest jeszcze podatny. Do jakich celów opracowano siatkę centylową? By rozwój fizyczny dzieci poddać obiektywnej ocenie. Oceniany jest przebieg wzrostu, przyrost masy ciała i zmianę obwodu głowy na tle populacji. Gdy dziecko bardzo odbiega od ogólnej normy (siatki centylowej) obserwuje się jego dalszy rozwój, a potem w razie potrzeby poddaje leczeniu. A więc jeżeli uznamy, że norm nie ma, albo rozumiane normy są zbyt szerokie, leczenia nie będzie i dzieci zostaną pozostawione same sobie. Uznaje się, że temperatura zdrowego człowieka to 36,6 zaś temperatura wykraczająca (w jedną bądź w drugą stronę) poza tę wartość może wskazywać na stan chorobowy.
Kiedy terenu nie znamy, pierwszy idzie saper. Polacy sapera nie potrzebują, bo widać jaką miną jest w krajach zachodnich przyzwolenie na dewiacje.