Kobieta była oskarżona m.in. o nękanie oraz szantażowanie 50-letniej sąsiadki Małgorzaty G., która wraz z synem chciała najpierw zabić 10-letnią córkę, a potem razem z nim popełnić samobójstwo. Ich proces toczy się przed sądem w Poznaniu. Zostali oskarżeni o usiłowanie zabójstwa.
Obie kobiety przyjaźniły się dość długo, mieszkały po sąsiedzku. Konflikt pojawił się wraz z aresztowaniem syna skazanej, która o to obwiniała rodzinę sąsiadki. Zaczęła jej grozić, nękać ją, szantażować i wymuszać pieniądze.
46-latka straszyła 50-letnią byłą przyjaciółkę, że wywiezienie jej córkę do domu publicznego w Niemczech. Szantażowana w ten sposób kobieta zeznała, że uległa groźbom sąsiadki i przekazała jej, zaciągając kredyty, 170 tys. zł.
Prokuratura Katarzynie Ch. postawiła 5 zarzutów, najpoważniejszy dotyczył wymuszenia rozbójniczego. Sąd uznał ją winną popełnienia wszystkich zarzucanych jej czynów. Zobowiązał ją także od oddania wyłudzonych 170 tys. zł oraz wpłacenia zadośćuczynienia po 50 tysięcy złotych na rzecz każdego z pokrzywdzonych.