Głosowało na nią 219 osadzonych, z czego 108 postawiło krzyżyk przy nazwisku liderki listy, Joanny Jaśkowiak. Drugi był PiS z 60 głosami, przed SLD (54), Konfederacją (34) i PSL (30 głosów).
Obwody zamknięte zorganizowano też m.in. w poznańskich szpitalach i domach pomocy społecznej. Na przykład w DPS-ie przy ulicy Pokrzywno oddano zaledwie 49 głosów, z czego ponad połowę (26) zdobył poseł PiS Bartłomiej Wróblewski. W niektórych obwodach głosujących było bardzo mało - na przykład w Szpitalu im. Karola Jonschera głos oddało zaledwie 17 osób.
Nieco więcej chętnych było w Szpitalu Przemienienia Pańskiego, gdzie prawie padł remis pomiędzy największymi partiami - PiS otrzymał 31 głosów, a Koalicja Obywatelska - 32. W bardzo wielu obwodach zamkniętych, niektóre komitety musiały obejść się smakiem, nie otrzymawszy ani jednego głosu.