Jako właściciel miał do tego prawo, ale pojazd powinien zabrać na lawetę. Jak przekazał nam rzecznik prasowy wielkopolskiej policji, mł. insp. Andrzej Borowiak, mężczyzna zignorował przepisy i odjechał z parkingu depozytowego swoim Renault Megane.
Charakterystyczne auto wypakowane różnymi torbami zostało tam odholowane we wtorek. Tego dnia „Gargamel” został zatrzymany po złamaniu szeregu przepisów ruchu drogowego. 59-latek nie przyjął mandatów, więc sprawa została skierowana do sądu, a on został zwolniony.
Mężczyzna znany jest z bardzo niebezpiecznej jazdy. Policjanci poszukują kierowcy podróżującego niedopuszczonym do ruchu samochodem. To ciemne Renault Megan w złym stanie technicznym oraz licznymi pakunkami w środku i na zewnątrz.