29 listopada 1991 roku podczas napadu na dom przy ulicy Jędrzejowskiej w Poznaniu zginęła Kazimiera Kurkowiak. - Nieznany sprawca zakradł się na posesję wieczorem - opisuje komisarz Maciej Święcichowski z zespołu prasowego wielkopolskiej policji.
Mężczyzna szukał pieniędzy. Obezwładnił obie kobiety, zaczął je dusić, próbował wymusić od nich informację, gdzie przetrzymują w domu pieniądze. Kiedy się tego dowiedział, zostawił związane kobiety w jednym z pomieszczeń, po czym poszedł szukać pieniędzy. Ten moment wykorzystała jedna z sióstr, Zofia Kurkowiak, uwolniła się z więzów i uciekła do sąsiadów, prosząc o pomoc.
Sąsiedzi sióstr zawiadomili policję i poszli sprawdzić, co się dzieje w domu. Tam znaleźli na podłodze ciało Kazimiery. Napastnik uciekł. Policjanci przeprowadzili szczegółowe oględziny, zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków. Mimo to nie udało się ustalić tożsamości sprawcy.
Śledczy z Archiwum X raz jeszcze przeanalizują wszystkie zebrane dowody, tym razem przy wykorzystaniu nowoczesnych metod kryminalistycznych.
Policjanci liczą też na informacje od osób posiadających wiedzę o zdarzeniu lub potencjalnym sprawcy. Zgłoszenia można przesyłać na adres mailowy archiwum (archiwum.x@po.policja.gov.pl) lub dzwoniąc pod numer telefonu 572 900 236.