"Ankieter nie zna imienia i nazwiska pacjenta ani jego numeru PESEL. Wie, czy będzie rozmawiał z kobietą czy mężczyzną i w jakim szpitalu ta osoba była leczona" - mówi rzecznik wielkopolskiego NFZ Marta Żbikowska-Cieśla.
Ankieter dzwoniąc do pacjenta, zna datę pobytu pacjenta w szpitalu. Wie, kiedy opuścił on szpital i dzwoniąc do tej osoby, zada jej 9 pytań na temat pobytu w szpitalu. Ankieter nie będzie prosił pacjenta o podawanie danych osobowych ani o żadne inne szczegółowe informacje. Badanie ma na celu monitorowanie jakości i dostępności świadczeń. Po prostu sprawdzamy, w jaki sposób szpitale realizują świadczenia medyczne
- tłumaczy Marta Żbikowska-Cieśla.
Ankieterzy pytają między innymi o warunki sanitarne, o wyżywienie, o kontakt z personelem i o to, czy w nocy panowała cisza. Na każde z pytań pacjent może odpowiedzieć w skali od zera do 10.
Jeżeli pacjent ma wątpliwości, czy faktycznie dzwoni ankieter, może to sprawdzić na infolinię NFZ (pod numerem 800 190 590).